Kadencja Braci trwa...
|
14-07-2013, 09:57 PM
Post: #71
|
|||
|
|||
RE: Kadencja Braci trwa...
Ja też nie mogę sobie wyobrazić porażki Kliczków, ale o ile wpadka Władimira jest raczej abstrakcją, to Witalij w TYM MOMENCIE jest do pokonania. Widać było to w walce z Chisorą, a nawet charrem, że to jest zupełnie inny bokser niż 3-4 lata temu. Ale nie ma się co dziwić, skora 40stka już dawno za nim. Widać coraz więcej ubytków u Witalija, przede wszytkim fizycznych. Stiverne ma szanse o ile przygotuje się na 110% i będzie miał masę szczęścia. Na pewno jest to ciekawa opcja, bo na tle innych rywali braci, Stiverne jest wybitnym bokserem
![]() |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości