Włodarczyk vs Czakijew

[kubala1122331]

Każdy pięściarz ma swój styl. Nie ma pewnośći, że jakby Diablo nie robił żółwia, tylko szedł do przodu i zadawał masę ciosów, to by nie nadział się na jakiś ostry cios, który mógłby go znokautować. Trzeba to uszanować i przyzwyczaić się do takiego stylu. Właśnie taki styl dał mu pas mistrza i kilka udanych obron. Nawet pierwsza walka z Palaciosem. Walka nudna, słaba, ale jednal wyraźnie wygrana. Krzysztof czeka na to co robi rywal, a jak taki Palacios nie robił nic, to czemu miał wygrać.
Tylko właśnie jest pytanie, jak ten jego styl i atuty które wymieniłeś sprawdzą się na tle silnego i twardego Czakijewa. Bo jak pisałeś, Green, Fragomeni, Palacios to jednak czołówka nie była, a Rusek niewątpliwie się do niej zalicza. Jeszcze Pindera twierdzi, że Czakijew jest nie do znokautowania, ale on też jeszcze z pięściarzem pokroju Krzyśka nie walczył.

@AFPL
Nie chodzi mi o uzasadnioną krytykę i stawianie rywala w roli faworyta, bo nawet dla mnie w tej walce faworytem jest jednak Czakijew. Chodzi o wpisy typu: Włodarczyk cienias żeby dostał, Kłodarczyk wreszcie zalicy glebę itp. Naprawdę w gąszczu takich komentów ciężko jest znaleźć wpis np. Jestem za Włodarczykiem, ale obawiam się, że jest słabszy boksersko od X.