Wawrzyk vs Povetkin !?

[kantemir]

(19-05-2013 01:34 PM)redd napisał(a):  

(19-05-2013 01:06 PM)BMH napisał(a):  Czytajc komentarze niektorych userow, mam wrazenie, ze jak ktos nie ma szans na mistrza, czy scisly top swojej dywizji, to powinien konczyc kariere... jest to niepowazne. Wychodzi wiec na to, ze jedynie mistrzowie, czy czolowi zawodnicy powinni byc piesciarzami... tacy co obijaja bumow, i zarabiaja-bo boks to nic innego jak ciezka praca-, niech lepiej odpuszcza.

To jest ciekawa kwestia, ale nie tyle o samego Wawrzyka tutaj chodzi. Z tego co wiadomo, to w stajni Wasyla panują dosyć komfortowe warunki jeżeli chodzi o finanse. Pięściarze dostają co miesiąc pensję (nawet Kostecki chyba teraz też dostaje), więc raczej nie muszą dorabiać na boku. Mają pewien komfort. Na pewno jakiś sposób na życie to jest, tylko czy promotor dalej będzie chciał inwestować w Andrzeja? On ma niby tylko 25 lat, ale jest po wielu ciężkich kontuzjach, od dłuższego czasu nie rozwija się, do tego jest straszliwie ograniczony fizycznie (mierna siła fizyczna + szczęka z papieru). Szczerze mówiąc, nie widzę szans Andrzeja nawet na EBU. Pewnie jeżeli odbuduje się na ogórkach, to dostanie jeszcze szansę z kontynentu, ale czy promotorowi opłaca się ciągnąć ten wózek? Nie wiem, życzę Wawrzykowi dobrze, ale rzeczywistość maluje się w dosyć ciemnych barwach.

kwestia taka-czy jest czym zamienic Wawrzyka dla tego promotora Wasyla..Jesli jest kupa fajnych chlopow zamiast Wawrzyka,to po co trzymac Andrzeja? Zrozumialo,to nielogicznie..Jak by tam nie bylo,a jakies doswiadczenie ma. Mial dosc silnych opponentow..Ten samy Denis Bakhtov nie byle kto,doswiadczony bojownik,pokonal jesli ja nie myli Corey Sandersa w 2007r. (Sanders w 2007 r.byl dosc mlody)
bil sie z Gomesem i t.p.
ciekawe,ze sam Bakhtov dosc wysoko ocenia w swoim wywiadu dla bokser.org
Wawrzyka.Choc zrozumialo,ze to jak by troche ,,kompliment,, ale...Wiec to opinia nie chlopa z ulice..
http://www.youtube.com/watch?v=4sv4sQdWMNo
Yuz sam fakt,ze nie byl znokautowany przez takiego panczera jak Bakhtov, jest swiadectwiem tego,ze naprawde nie jest az tak fatalny..Tak,nie ma smiertelnego ciosu..A kto teraz go ma? stosunkowo malo..Prosto moim zdaniem malo doswiadczenia..A ono przychodzi z rokami,niestety..Wziac choc by Kliczko-skilko raz byl okrutnie pobity przez banalne nie-umijetnosc w wycofaniu od wroga..-uchodzil prosto nazad,wprost,noge przy tym zostawali sie na miejscie(!)..-zrozumialo,ze opponenty go doganiali i bili..Wiec banalna sprawa,a Fric Zdunek czy nie baczyl tego,czy sam nie rozumial,ze nie mozna tak glupie wycofac sie od wroga..
Poki Manny Steward nie zmienil tego wszystkiego..Dal lekkosc ruchow,dal noge..i t.p..manewrowosc..

---

Niech chłopak robi co chce, to jego życie, jego zdrowie, ale 2 nokdauny w walce z Bachtovem i 3 nokdauny w walce z Povetkinem w tak krótkim okresie w końcu zaczną się odbijać na jego zdrowiu.
[Obrazek: 0003k.gif]


A czy rachowal ktos ,ile nokautow (i to jakich! -czesto od ciosu nogami w glowa!) ma gwiazdy K1 ? -Ernesto Hoost,Aerts, i t.d.. A wiec walcza i bije..