Wawrzyk vs Povetkin !?
|
17-05-2013, 07:49 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-05-2013 08:08 PM przez Splint3rPL.)
Post: #119
|
|||
|
|||
RE: Wawrzyk vs Povetkin !?
Zdążyłem na 3 rundę. "Trudno, i tak zobaczę spory kawałek walki" - pomyślałem. Kilkanaście sekund później było po wszystkim. Tragedia. Są bokserzy z przeciętną szczęką, słabą, bardzo słabą, tacy którzy szczęki w ogóle nie mają i... jest Andrzej. Na pewnym poziomie nie można przewracać się od każdego celnego uderzenia. Tzn. można, ale trzeba walczyć jak Władimir, czyli nie dać się trafiać. Cycu pewnego poziomu nie przeskoczy. Pewnie, jest młody jak na wagę ciężką, ale przy obecnym tempie rozwoju nie ma żadnej przyszłości. Nie da się po wygranej z kilkoma ogórkami wyjść do mistrza świata i dać dobrej walki. Tym bardziej jeśli z Bachtovem odstawia się na ringu "Taniec z Gwiazdami". Ta walka przyszła zdecydowanie za wcześnie. To mniej więcej tak jakby Pudzianowskiego wysłać na Velasqueza. Bez sensu...
ZAPRASZAM NA MÓJ KANAŁ SPLINTERBOXING - KLIKNIJ TUTAJ |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 68 gości