Kliczko vs Pianeta
|
07-05-2013, 05:55 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-05-2013 06:02 PM przez kantemir.)
Post: #73
|
|||
|
|||
RE: Kliczko vs Pianeta
ja tak samo uwazam..nie trzeba wojny...ale problem jest..Ale chyba Wladek spowodowal ten kryzys?
Chyba on winny w tym,ze Murzyny nie chce isc na ring,a chce isc do kolledzu? ze powstala u nich swoja srednia klase,nieco zmienili sie sami ich cennosci,priorytety..Pisze pro to i Wladimir Gendlin,drug Roja Jonesa i innych slynnych bokserow,jaki czesto bywaje w USA.. Chyba Wowa winny w tym,ze na ringu taki ,,giganty,, jak ten Meksykanczyk Ariolla? (w ogole nie pamietam,zeby ci Meksy byli w HW do tego) w 1980-ch konkurencja byla na tyle wysoka,ze tego meksa tam by prosto porwali by w sparringu nawet.. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 24 gości