Bokserzy wagi ciężkej

[szalonyAli]

Obecnie w wadze ciężkiej panują niepodzielnie bracia Kliczko .Czy któryś bokserów jest w stanie Im zagrozi ?Łatwiej jest chyba odpowiedzieć na pytanie , którzy mogą powalczyć o pasy po zakończeniu ich kariery .O ile Władymir zapowiedział ,iż skończy z boksem po igrzyskach w Rio ,gdzie chce powalczyć o złoto (życzę mu z całego serca , aby dostał pozwolenie na ten występ) , o tyle Witalij z boksem pożegna się prawdopodobnie już w tym roku . Jak więc wygląda przegląd ciężkich?
1.Powietkin- mistrz Olimpijski , unikał to tej pory walki z braćmi jak ognia , ale ostatecznie do walki dojdzie ( no za duże pieniądze w końcu) .Powietkin w ostatnich walkach lekko rozczarowuje .Czy ma szansę na zwycięstwo ? Z uwagi ,że jego obóz będzie organizatorem walki , to na punkty może sprawić sensację . Ale poza tym ?Władymir nie ma w końcu jakoś specjalnie mocnej głowy , wystarczy dobrze trafić i może zrobić się ciekawie , tylko ,że działa to w obie strony . No jednak spodziewałbym się raczej defensywnej postawy Rosjanina .
2.Haye-szybki , mocne uderzenie , ma braki , ale potrafi nokautować jak mało kto . Z uwagi na szybkość i siłę jest w stanie obijać ciężkich o jego wzroście . Co to większych no lata miota się , boi się ,że dostanie zbyt mocno . Jeśli chce powalczyć z braćmi może niech powalczy sobie najpierw z Furym ,Heleniusem lub przynajmniej z Grantem .
3.Pulew-ooo , trudno powiedzieć .Jest w szybki i to się ceni ,potrafi umiejętnie wyprowadzać serie . Obił większego , niepokonanego Ustinova . Nie bał się Jego ciosu.Mógłby zrobić niespodziankę .Napewno zasługuje na wielkie walki .
4.Bermane Stiverne- w końcu pokazał to coś , zaskoczył .Arreola to nie jest bokser szczególnie wybitny , głównie to potrafi mocno trafiać .Ale na czołówkę wagi ciężkiej to w tej chwili starczało .Stiverne zdominował walkę , świetnie walczył technicznie . Ale mógł to walkę skończyć przed czasem . Jednak Stiverne zaskoczył tym bardziej ,że w walce poprzedniej nic wielkiego nie pokazał.Walka z Władymirem .No zobaczymy jak się przygotuje .Aczkolwiek może namieszać w wadze ciężkej.
5.Fury-Czemu bokserzy z Anglii to tacy powiedźmy showmani . Leżał po strzale Cunninghama , gdyby strzelił mu tak Thompson , albo Haye to było by po zawodach.
Fury miał ogromną przewagę fizyczną .No cóż trochę a nawet bardzo zlekceważył Cunninghama. Potrafi przyjąć mocniejsze ciosy jak jest skupi na walce i nie będzie pajacował.Jest wielki jak Władymir jakby go trafił mógłby nawet wygrać , ale działa to w obie strony .
6.Adamek -Kliczko .A tak na poważnie brzuch to zły pomysł. Atutem Adamka powinna być szybkość , a nie siła ,bo jest w stanie nokautować jedynie seriami . I tego się trzymajmy.
7.Banks - trudno powiedzieć ,aczkolwiek w ciężkej może coś tam zrobić , bo bokserzy z niższych kategorii wagowych mają mniej siły (chodź niekoniecznie Haye ,Huck) ale są szybszy i też potrafią nokautować ciężkich
8.Pianeta -Taki Sosnowski , ale zobaczymy
9.Hellenius - duży , coś tam potrafi ,ale jakoś specjalnie od Wacha lepszy to On nie jest.Zdecydowanie przegrał z Chisorą . No sędziowie oglądali inną walkę .
10.Głazkov i Malik Scott .Pierwszy się prezentuje jako bokser , który chce się bić , a nie dmuchać balonik , ale też jakoś nie powala mimo licznych zachwytów.Malik no cóż słaby cios jak na tą wagę . Nadrabia techniką ,miał też przyzwoitych rywali , jednak musi także budzić respekt ciosem.
,,Baloniki'':
Deontay Wilder - bilans świetny , bardzo mocno bije . Ale nigdzy nie walczył z nikim więcej niż 3 rundy .Szybko się burzy , naciera , nie wydaje się zbyt mocny psychicznie .Ale według mnie wypada lepiej niż Boytsow i reszta.
2.Denis Boytsov-Jak pokona kogoś to pogadzamy poważnie .Ale nie mówię , że musi od razu być słaby.