Walki złe, gorsze, najgorsze
|
03-05-2013, 08:41 PM
Post: #10
|
|||
|
|||
RE: Walki złe, gorsze, najgorsze
Z rodzimego podwórka to Włodarczyk - Palacios I bez dwóch zdań zasługuje tutaj na wyróżnienie.
Ale dla mnie osobiście numerem 1 w kategorii walk nudnych jest Haye - Wałujew. Jest to jedyna walka na której zdarzyło mi się zasnąć... i to dwukrotnie. Za pierwszym razem oglądając w telewizji, za drugim gdy oglądałem na YT. Jeśli chcecie kogoś uprzedzić do boksu, to włączcie mu tę walkę - powinno poskutkować. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 29 gości