Kliczko vs Pianeta
|
26-03-2013, 11:01 PM
Post: #18
|
|||
|
|||
RE: Kliczko vs Pianeta
(11-03-2013 07:28 PM)CCConeser napisał(a): Dobra, dobra z Chisory też się każdy śmiał, a dał świetną walkę. Cunningam wątpliwa szczęka? Przegrał 5 razy ale ani razu przed czasem. Chociaż nie widziałbym go w walce z Władymirem, ma słaby cios jak na wage cruiser i jeszcze ta passa przegranych w ost czasie. Z Władymirem nie miałby szans. (12-03-2013 05:50 PM)Jerome napisał(a): Solis konsekwentny jak w pierwszej walce z Vitem mógłby go spokojnie ograć. Solis się roztył i 42 letni Vitalij zrobiłby mu kolejne KO w pierwszej rundzie. Haye-Chisora Chisora w czterech rudach wygrywał na punkty a w piątej rundzie Haye go trafił na szczęscie dla Haye'a wystarczająco przed gongiem. Nie wiadomo jakby sie dalej potoczyło gdyby trafil Chisore kilka sekund później. Jednak Władymir nie dałby się tak trafić Heyowi jak Chisora. Ponadto Władymir z Hayem walczac ze soba pokazali ze ich szczeki jednak nie sa takie szklane jak inni mysleli. Bo Haye to nie Lamon ani Sanders. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości