Prawdziwa historia Tomasza Adamka
|
25-03-2013, 09:09 PM
Post: #12
|
|||
|
|||
RE: Prawdziwa historia Tomasza Adamka
Czemu śmieszna... Adamek nie bez powodu nagle przestał się mieścić w limicie LHW, różnica w budowie między pierwszą a drugą walką z Briggsem jest duża, w tym materiale Andrzej Gmitruk potwierdza słowa Kondery w rozmowie z nim, nie ma tu i tak historii o tym jak żona dowoziła te "odżywki". Doping jest w boksie powszechny, tyle że u nas robiony jest dość chałupniczymi metodami i z tego materiału wynika, że i Adamek robił to raczej na swoją rękę. Wacha złapali, Fonfarę złapali, Zegana, itd, itp. Ja tu go specjalnie nie potępiam, bo takie są realia, wzorców moralnych polecam szukać zdecydowanie nie w boksie zawodowym.
Oczywiście inna sprawa, że bokser zawodowy w mediach to co innego, a co innego w rzeczywistości, ale to się też tyczy pewnie większości pięściarzy. Wszyscy nosimy maski |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości