Nokautujące zamachowe cepy
|
06-02-2013, 03:49 PM
Post: #10
|
|||
|
|||
RE: Nokautujące zamachowe cepy
Tyson był w ogóle zjawiskiem w boksie. Trzeba by zacząć od tego, że był bardzo nietypowo zbudowany, jak na boksera. Nie chodzi tylko o wzrost, ale także o nisko osadzony środek ciężkości i bardzo muskularne nogi (rzadkość u boksera, natomiast typowe dla sprinterów i kolarzy). Był przez to bardzo trudny do przewrócenia, a jednocześnie bardzo niskie uniki pozwalały mu prześlizgiwać się poniżej dolnego zasięgu ciosów dryblasów, z którymi walczył. Miał przy tym psychikę drapieżnego zwierzęcia i bardzo urozmaicony repertuar ciosów, który obejmował także nokautujące zamachowe cepy.
No ale Tyson to temat na osobny wątek. Mam nadzieję, że ktoś go wrzuci. Chętnie podyskutowałbym np. o kwestii rozszyfrowania Tysona i znalezienia antidotum na jego styl walki, co moim zdaniem miało miejsce. http://www.the-best-boxers.com ![]() |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości