Gołowkin vs Rosado
|
19-01-2013, 01:13 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-01-2013 01:14 PM przez Szakal.)
Post: #16
|
|||
|
|||
RE: Gołowkin vs Rosado
(19-01-2013 12:57 PM)AdamekFightPL napisał(a): @SzakalCo Ty masz z tym Barkerem? ;] Przecież to nie jest żaden wielki, niesamowity pięściarz, a Twoje posty odbieram trochę tak, jakby Darren był jakimś królem wagi średniej. A już co do sedna Twojego posta, to owszem, Proksa pajacował żeby pokazać że jest lepszy. I pokazał, wygrywając przed czasem. Pytasz "czy to powód do radości, że nasz zawodnik jest lepszy od jakiegoś średniaka bez ciosu?" i tego pytania trochę nie rozumiem. Mamy się nie cieszyć, że Polak wygrał przez nokaut? A co do tego, czy przez pryzmat tej walki można powiedzieć, że da radę wymienionym przez Ciebie bokserom, to odpowiedź brzmi: "nie". Ale jeśli spojrzymy na temat szerzej, to znaczy przez przekrój całej kariery Grzegorza, to odpowiedź brzmi: "kto wie?". Jak już pisałem w poprzednim poście, Barker jest moim zdaniem jak najbardziej do pokonania. Sturm jest pięściarzem schyłkowym i jego walka z Solimanem może na parę pytań odnośnie dyspozycji Felixa odpowiedzieć (spodziewam się pełnego dystansu, więc ciekawi mnie przede wszystkim jak "Niemiec" wypadnie kondycyjnie). Geale moim zdaniem na ten moment pokonuje Proksę, ale za jakiś czas ta walka może wyglądać inaczej. Co do tego, że Proksa nie jest tak dobry jak go opisują, to wiele zależy od tego, kim są "oni". Po walce z Sylvetrem wytworzył się jakiś mit, że Grzesiek to jakiś "utajony geniusz boksu zawodowego" i sporo kibiców tak go traktuje robiąc z Polaka nie wiadomo kogo. Ja się z tym nie zgadzam, "Super G" dla mnie nie jest geniuszem, ale to jest naprawdę bardzo dobry bokser. Widziałem jakieś 15 jego walk i na ich podstawie mogę stwierdzić, że to jest bardzo utalentowany pięściarz, który jeśli tylko będzie odpowiednio kierował swoją karierą może dotrzeć naprawdę wysoko. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 9 gości