Ankieta: Kto Waszym zdaniem powinien wygrać walkę Leonard - Hagler?
Sugar Ray Leonard
Marvin Hagler
Remis
Każdą punktacją uważam za dopuszczalną.
[Wyniki ankiety]
Uwaga: To jest publiczna ankieta, więc każdy może zobaczyć na co zagłosowano.
Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 2 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Sugar Ray Leonard - Marvin Hagler (1987-04-06)
27-12-2012, 07:44 AM
Post: #3
RE: LPW, Tydzień 4: Sugar Ray Leonard - Marvin Hagler
Sugar Ray Leonard - Marvin Hagler
Runda 1: 10:9
Kapitalna praca nóg Raya, który doskakując z dystansu zdołał trafić solidną ilość ciosów. Hagler tak naprawdę jeszcze nie wszedł w walkę.
Runda 2: 10:9
Hagler wyraźnie przyspieszył i zaczęła się walka. Mimo wszystko Ray trafił dużo więcej czystych mocnych ciosów.
Runda 3: 10:9
Lepszy początek dla Marvina, ale końcówka to dominacja Raya. Szczególnie skuteczny był wyprowadzając mocne ciosy wychodząc z klinczów.
Runda 4: 10:9
Kolejna pewna runda dla Leonarda. Za dużo szybkości.
Runda 5: 9:10
Po 4 świetnych rundach Ray w końcu zaczął zwalniać, a kiedy przestał się ruszać walka wyglądała zupełnie inaczej. W tym starciu wreszcie agresja Marvina była efektywna, ring generalship również dla niego (Ray czuł się na pewno mniej komfortowo w ringu), poza tym podbródkowy cios w końcówce wstrząsnął trochę Rayem (przynajmniej takie miałem wrażenie), przez co jemu też przyznałbym punkt za czyste, efektywne ciosy.
Runda 6: 10:9
Leonard, choć już nie tak mobilny, dzięki dobremu balansowi i szybkości rąk wciąż dobrze radził Sobie z nacierającym rywalem. Runda była w miarę wyrównana, ale w końcówce Ray trafił piękną kombinacją ciosów która w mojej opinii przeważyła.
Runda 7: 10:9*
Najbardziej wyrównana do tej pory runda. Hagler dobrze zaczął i skończył, środek dla Leonarda, który mimo iż sprawiał wrażenie potwornie zmeczonego wciąż trafiał mnóstwo czystych ciosów i to jemu przyznałem to starcie.
Runda 8: 9:10
Przez 3 minuty Hagler skupił się na ataku na korpus przeciwnika, podczas gdy Sugar nie był tak aktywny ofensywnie jak wcześniej. Dla mnie, 10:9 Hagler.
Runda 9: 10:9*
Ciekawa runda do punktacji. Hagler był aktywniejszy i wyprowadzal więcej ciosów, jednak w moim odczuciu Ray naprawdę świetnie balansował tułowie i ogromna ilość ciosów Marvina pruła powietrze. Poza tym, gdy Leonard odpowiadał, trafiał dużo czyściej i to dla niego punktowałem.
Runda10: 9:10*
Bardzo wyrównana runda. Ray po raz kolejny trafiał czyściej i wkładał więcej sił w Swoje ciosy, podczas gdy Hagler pracował bardziej konsekwentnie bezustannie wyprowadzając krótkie ciosy... Dla mnie, Marvin, o włos.
Runda11: 9:10*
Podobna sytuacja co w poprzedniej rundzie. Po raz kolejny dałem rundę mistrzowi.
Runda12: 9:10
Mocna runda dla Haglera. Ray odpowiadał głównie ładnie wyglądającymi, szybkimi kombinacjami, ale nie były to dewastujace. Hagler trafiał dużo mocniej, był również bardziej konsekwentny.
Wynik Końcowy: 115:113 Leonard , Oficjalnie: 118:110,113:115:115:113 Leonard.
Warianty Punktacji
117:111 Leonard (Punktując dla niego wszystkie wyrównane rundy)
115:113 Hagler (Punktując dla niego wszystkie wyrównane rundy)

Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
RE: LPW, Tydzień 4: Sugar Ray Leonard - Marvin Hagler - Mastrangelo - 27-12-2012 07:44 AM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości