Życie prywatne, a sympatie kibiców. Rozmowa ojca z synem.
|
09-12-2012, 11:59 AM
Post: #30
|
|||
|
|||
RE: Życie prywatne, a sympatie kibiców. Rozmowa ojca z synem.
Hmmm... może po prostu średnio przetłumaczony? Specyficzne poczucie humoru, ale wiem, że wielu Amerykanów to akurat może bawić. Mają w swoim kraju ciężko, jeśli chodzi o "rasowe" określenia. Wiele niegdyś neutralnych staje się politycznie niepoprawne. Oczywiście to na "n" zawsze takie było, bo wywodzi się z czasów niewolnictwa i wtedy miało czarnoskórych poniżać. Jeśli osoba o ciemnym kolorze skóry używa go w odniesieniu do siebie, rodziny, lub innych Afroamerykanów, nie dziwi mnie, że staje się obiektem żartów.
A angielski humor akurat uwielbiam, tak jak większość elementów kultury brytyjskiej. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości