Życie prywatne, a sympatie kibiców. Rozmowa ojca z synem.
|
08-12-2012, 01:13 PM
Post: #10
|
|||
|
|||
RE: Życie prywatne, a sympatie kibiców. Rozmowa ojca z synem.
Punktujac live 116-112 Floyd. Jak na moje oko, Money byl precyzyjniejszy-wiecej czysto trafial i swietnie sie bronil. "Golden Boy" natomiast byl agresywniejszy, wiecej wyprowadzal ciosow, staral sie narzucac tempo walki, ale brakowalo mu celnosci. Oczywiscie jest to moje zdanie, a nie niezaprzeczalna prawda. Faktem jest, ze mimo iz nie moglbym dac wygranej Oscarowi(choc ogladalem ja nie raz), to nie jeden z moich znajomych, do dzis jest zdania, ze najsluszniejszy byly remis, a nawet 115-113 dla Oscara. Pan Pindera, do dzis uwaza, ze Oscar wygral ten pojedynek. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 14 gości