Kadencja Braci trwa...
|
05-12-2012, 09:41 PM
Post: #31
|
|||
|
|||
RE: Kadencja Braci trwa...
RSC-2
to były czasy które już nie wrócą. teraz nie ma nawet za bardzo kogo z kim konfrontować. Chyba że prospekci. ale jak Ci sie powybijają to już nuda całkowicie zawładnie HW. wystraczy że ostatnio jedne "Bat na kliczków" odpadł z Banksem który dodatkowo pełnił role trenera. Braci nie skonforntujesz nie ma rady. Haye już z jednym cisnął ale dla mnie mógłby to zrobić jeszcze po razie z każdym a Powietkina zbił żałosny Huck. Fajnie by było jakby Chisora podniósł sie po klęsce. wierze w niego cały czas. chciałym go zobaczyć z Powietkinem. i Banksa z Alexem też. HW opuściła dosć duzo znacząca twarz jak Chambers.. Kryzys panowie !! biada ! musimy sie jarać wagami średnimi . junior półśrednia do super średnia. ew. półcieżka. tam jest teraz co oglądać. rady nie ma. chyba że poczekamy na moje nadjescie ![]() ![]() "..Ja też przesiedziałem życia część gdzieś na ławce więc wiem że powstanie z niej wcale nie jest łatwe..." |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości