Kadencja Braci trwa...
|
13-11-2012, 05:11 PM
Post: #20
|
|||
|
|||
RE: Kadencja Braci trwa...
W ankiecie zaznaczyłem Price'a. Z dużym kredytem mógłbym wskazać na Wildera, ale dopóki nie sprawdzi się z kimś z czołówki nie można o nim wiele pewnych rzeczy powiedzieć. Trzeci jest Pulew.
Powietkin niby talent, na amatorskich ringach wygrywał turniej za turniejem, teraz pękł. Nie sprawdził się, mimo tego, że ma ten swój pasek i jest w czołówce, to bankowo ludzie liczyli na więcej. Tak samo Solis. Chciałbym ich kiedyś zobaczyć naprzeciw siebie. Władimir jest mistrzem w tym co robi. Jego arsenał nie jest za bogaty, ale broń, której używa jest dopracowana do perfekcji i to czyni go najlepszym ciężkim obok brata. Z Władimirem wygrałoby wielu pięściarzy z lat 90 czy 70. Aktualnie takiego boksera nie ma, choć Ci dysponujący potężnym ciosem mają szansę na szczęśliwe trafienie. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 14 gości