Kowaliow - Alvarez (2.11.2019)
|
03-11-2019, 05:05 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-11-2019 05:10 AM przez kubala1122331.)
Post: #11
|
|||
|
|||
RE: Kowaliow - Alvarez (2.11.2019)
Berchelt w sumie potwierdził swoją klasę i zaprezentował raz jeszcze swój największy atut, z kolei występem Fortuny jestem mocno zaskoczony. Nie pamiętam go tak ostrego, precyzyjnego i dążącego do nokautu. Inna sprawa, że tam po w drugim narożniku to miał za rywala pięściarskiego trupa.
Swoją drogą, te dwie walki tylko utwierdziły mnie w przekonaniu, że pan G. Davis może, póki co, panu M. Bercheltowi wyczyścić buty. Na UFC dopiero zaczął się co-main event. Myślę, że Canelo z Kowaliowem wyjdą do ringu jakoś po 6:00. Beznadziejna organizacja - prawie 2 godziny przerwy między dwiema głównymi walkami jeszcze nie widziałem. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 10 gości