Kowaliow - Alvarez (2.11.2019)
|
03-11-2019, 12:30 AM
Post: #5
|
|||
|
|||
RE: Kowaliow - Alvarez (2.11.2019)
Rundy na kartach sędziowskich już pewnie wypunktowane. Nie potrafię się ekscytować tym, na papierze, kapitalnym pojedynkiem, skoro nie ma żadnego pierwiastka niepewności, kto zostanie ogłoszony zwycięzcą. Alvareza nie da się dzisiaj pokonać. Pewnie zobaczymy parę rund fajnego boksu i wałek sędziowski - no chyba, że Kowaliow jest już wyraźnie na drugiej stronie rzeki.
Na undercardzie bez tragedii, ale i szału nie ma. Na razie Meiirim Nursultanow pokonał 10-0 twardego, ale kiepskiego Crstiana Olivasa. Zauważyłem, że Kazach dostaje trzeciego z rzędu przeciwnika, z którym ciężko pokazać się z dobrej, efektownej strony. Ciekawi mnie, skąd taki dobór rywali. Teraz 17-letni Tristan Kalkreuth pokona Twona Smitha, a potem Bachram Murtazalijew - Jorge Fortea. To powinna być spoko walka. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości