Różański - Ugonoh (6.07.2019)
|
06-07-2019, 11:51 PM
Post: #26
|
|||
|
|||
RE: Różański - Ugonoh (6.07.2019)
Walka główna zakończona skandalicznie. Powinna być dyskwalifikacja. Tylko, że Ugonohowi nic by to nie dało, a Różańskiemu przez moment głupoty byłaby odebrana najpiękniejsza chwila w życiu. Niech się chłopak cieszy i Rzeszów razem z nim, bo długo to nie potrwa. Tysona z Różańskiego nie będzie. Izu Ugonoh okazał się polskim Davidem Price'em, o co można było go posądzać już po walce z Breazeale'em. Szklaną szczękę można próbować maskować, brak kondycji też, ale kiedy te dwie przypadłości występują naraz, to nie ma ratunku i nie ma sensu kontynuować karierę, bo szkoda zdrowia.
Walka Stępnia z Matyją na dobrym poziomie. U mnie Stępień wygrał 2 punktami. Remis go krzywdzi. Szeremeta cienki, Czerkaszyn też nie nadzwyczajny. Na Capperze siła jego ciosów nie robiła wrażenia. Polski boks definitywnie tonie. http://www.the-best-boxers.com |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości