Brodnicka i Piątkowska
|
27-05-2019, 01:18 PM
Post: #162
|
|||
|
|||
RE: Brodnicka i Piątkowska
Nie można wygrać walki lewym prostym na 10% skuteczności, chyba że walczy się z rywalką, która tę skuteczność ma jeszcze mniejszą.
Ja wiem, że Ewa boksowała nudno, tylko praca nóg, dystans i ciągły lewy. Ale z drugiej strony Meksykanka pruła powietrze nieudolnie skracając dystans. To ona wywierała presję, sprawiała że walka wyglądała jak wyglądała, ale Ewa dobrze się zaadaptowała i dawała radę. Nie dałbym Meksykance żadnej z pierwszych sześciu rund, choć było kilka takich (na przykład pierwsza) gdzie w ogóle nic się nie działo. Co do całej gali: pełna zgoda. Jedna fajna potyczka, a reszta to szrot. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości