Canelo vs Jacobs 04.05.2019
|
05-05-2019, 09:02 AM
Post: #23
|
|||
|
|||
RE: Canelo vs Jacobs 04.05.2019
Oglądałem walkę główną od połowy, bo wcześniej wolałem obejrzeć Beterbijewa z Kalajdziciem. Nie punktowałem, ale były to dla mnie rundy wyrównane z lekkim wskazaniem na Jacobsa. Skoro jednak pierwsza część walki była dla Alvareza, to werdyktu nie ma się co czepiać. Jak miało być, tak było. Mam nadzieję, że nie będzie rewanżu.
Duże wrażenie zrobił na mnie Vergil Ortiz Jr. Nokaut w 3 rundzie na rutynowanym Herrerze, który nigdy przedtem nie przegrał przed czasem, choć walczył naprawdę z wysokiej klasy rywalami, to coś nadzwyczajnego. Trzeba obserwować tego 21-latka, który ma szanse przebojem wtargnąć do czołówki wagi półśredniej. Wielką niespodzianką jest porażka przed czasem Sadama Alego z nieznanym i chyba niezbyt perspektywicznym Anthonym Youngiem. To chyba koniec Alego, boksera świetnego technicznie, ale fizycznie bardzo słabego i już chyba doszczętnie rozbitego. Ali i tak miał szczęście, że przypadkowo został na krótko mistrzem świata po zwycięstwie nad schyłkowym Cotto. Lamont Roach to przereklamowany cienias. Joseph Diaz natomiast to pięściarz przyzwoitej klasy, ale także fizycznie zbyt słaby, by dojść na sam szczyt. Nie widziałem pojedynku Rydera z Akkawym, ale szybka wygrana Anglika robi wrażenie. W słabej aktualnie SMW może brylować, a nawet dostać walkę z Canelo a duże pieniądze, gdy Meksowi będzie pasowało wrócić do wyższej kategorii. http://www.the-best-boxers.com |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości