Canelo vs Jacobs 04.05.2019
|
03-05-2019, 04:00 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-05-2019 04:01 PM przez fext.)
Post: #12
|
|||
|
|||
RE: Canelo vs Jacobs 04.05.2019
(03-05-2019 03:11 PM)Wietnam napisał(a): GGG nie znokautował Canelo to i Jacobs tego nie zrobiA ja przewrotnie powiem, że zamierzam postawić jakieś pieniądze na zwycięstwo Jacobsa na punkty Ale wszystkich czytających uprzedzam, żeby nie kierowali się moim rozumowaniem, bo może być ono całkowicie błędne. Jednak pomyślałem sobie tak: Dziwna sprawa. Wychodzi ten Canelo do Jacobsa, którego wszyscy z miejsca skreślają, później ogłaszają skład sędziowski - te same ancymony co z walki z Gołowkinem... Więc teoretycznie, szkoda zachodu, wiadomo kto wygra. Miejsce, przeciwnik, sędziowie, marketing, umiejętności, wszystko przemawia przeciwko Jacobsowi. Wszystko, oprócz kursu 7:1 na punktową wygraną Jacobsa. Bo gdyby coś takiego się przytrafiło, globalnie można by na tym zarobić wściekle nieprzyzwoitą kasę, bez wzbudzania większych podejrzeń. Ot, w każdym kraju postawić po parę milionów - zyski idą w miliardy. Kto traci? Bukmacherzy, ale też nie znowu aż tak dużo. Kto zyskuje? Wszyscy! Po ewentualnym zwycięstwie nad Jacobsem trzeba by Canelo szukać jakiegoś "godnego" przeciwnika, z uwzględnieniem faktu, że ten przeciwnik nie mógłby go uszkodzić. Ale jakby przegrał... cóż, zera w rekordzie pilnować nie musi, popularności mu to nie zabierze. Za to można będzie zorganizować rewanż z Jacobsem, tuż po terminie, w którym Andrade zawalczy z Sulęckim. A potem już z górki. Alvarez wygrywa rewanż z Jacobsem, odzyskuje paski, unifikuje je z Andrade/Sulęckim. W międzyczasie Gołowkin obija jakichś leszczy i czeka, aż Meksykanin zgromadzi wszystkie paski, po czym organizowany jest "mega rewanż", za jakieś kosmiczne pieniądze. W tym czasie forma GGG będzie już być może taka, że nawet nie trzeba będzie go przekręcać. Wszyscy zarobieni |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 9 gości