Tevin Farmer vs Jono Caroll (15.03.2019)
|
26-03-2019, 08:30 PM
Post: #36
|
|||
|
|||
RE: Tevin Farmer vs Jono Caroll (15.03.2019)
(16-03-2019 09:27 AM)Hugo napisał(a): Zwycięstwo Sulęckiego nad Rosado cieszy, ale ogólne wrażenie popsuły dramatyczne wydarzenia w końcówce 9 rundy. Wysoko wygrywając na punkty, Sulęcki o mały włos nie przegrał przed czasem. Sędzia ringowy miał wyraźną ochotę go poddać i dlatego uznał drugi nokdaun, który był wynikiem popchnięcia poprzedzonego kilkoma uderzeniami w tył głowy. Dobrze, że był gong, bo typ zapewne poddałby Maćka zaraz po wznowieniu. Jak się boksuje na wyjeździe, to niestety trzeba się liczyć, że nie tylko punktowi, ale i ringowy może wypaczyć przebieg i rezultat walki. Dodam jeszcze, że 10 runda wcale nie wyglądała tak źle, jak to przedstawiali nasi spanikowani komentatorzy Jagiełło i Szczęsny. Nic strasznego się w niej nie działo, Sulęcki trafiał chyba częściej od Rosado, któremu zaliczono tę rundę tylko za atak, a nie za czyste i mocne ciosy. 1. Tez to zauważyłem. Striczu powinien iść po swoje. 2. Striczu ma słaby współczynnik nokdownów, ale w ostatnich starciach prawie zawsze wygrywał przed czasem. Maciek jest bokser silnych fizyczych lecz pozbawionych jednego silnego ciosu. Bazuje na technicze i biciu seriami. To jego moc. 3. No leżał z Jacobsem, z Rosado. Technicznie takeigo Lemieux pyka ale jeśli ten dobrze trafi to będą problemy. Z Drewiaczenką tez widze cięzką przeprawę 4. Wilczewski przygotował Striczu w ten sam sposób to trener Gmitruk. Pod względem przygotowania poziom był zbliżony , chociaż napewno zabrakłą ręki Pana Andrzeja tych smaczków i przygotowania mentalnego. W ringu przede wszystkim mentalnie Wilczewski to nie Gmitruk. 5.Dla mnie trochę lepszy jest Sulęcki , Andrade bije mocniej. Dla mnie bardzo równa walka. Brakuje tutaj ręki trenera Gmitruka niestety |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości