Ankieta: Kto wygra walkę wieczoru? Ankieta jest zamknięta. |
|||
Pac-Man przed czasem | 1 | 16.67% | |
Pac-Man na punkty | 4 | 66.67% | |
Broner przed czasem | 0 | 0% | |
Broner na punkty | 1 | 16.67% | |
Będzie remis | 0 | 0% | |
Razem | 6 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Pacquiao - Broner (19.01.2019)
|
21-01-2019, 12:39 PM
Post: #37
|
|||
|
|||
RE: Pacquiao - Broner (19.01.2019)
(20-01-2019 08:43 AM)Hugo napisał(a): Spodziewałem się nudnego głównego pojedynku, ale był jeszcze bardziej nudny, bo Broner w ogóle nie podjął walki. Za co temu pajacowi płacą takie miliony?Temu pajacowi płacą takie miliony za bycie pajacem. Dobrze boksować potrafi wielu, ale pajacować w taki sposób, żeby było to rozchwytywane przez "tłumy" i dodatkowo opłacalne - już niewielu. Broner to potrafi. Z nieznanych mi przyczyn jego wybryki przynoszą mu wymierną finansową popularność, podczas gdy taki Billy Joe Saunders za szopki podobnego kalibru jest obiektem "świętego oburzenia". Co do samej walki, nawet nie chciało mi się jej oglądać. Broner poza tym, że jest klaunem, jest dodatkowo leniwym klaunem. Boksować potrafi, ma talent, więc przygotowuje się tak, żeby nie dać się roznieść, z przeciętniakami wygrywa, z czołówką przegrywa, ale większych ambicji nie ma, bo dzięki pajacowaniu uzyskał status "czy się stoi, czy się leży (na deskach ringu), pięć milionów się należy". |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości