Wieści z wyższych kategorii wagowych

[Hugo]

Przy okazji odbywającego się w Kijowie 56 Kongresu WBC wczoraj zorganizowano w tym mieście interesującą galę boksu. Kilku perspektywicznych reprezentantów Ukrainy (co ciekawe, żaden z nich nie był ukraińskiego pochodzenia) zmierzyło się z rywalami z zagranicy, przede wszystkim z Meksyku.

W walce wieczoru w kategorii super średniej młodociany artysta ringu Ramil Hadżyjew (Ukraina) pomimo mizernej siły ciosu wykończył (TKO8) po wielu rundach bezkarnego obijania solidnego i silnego fizycznie Bruno Sandovala (Meksyk). 20-letni Azer w barwach Ukrainy dysponuje zjawiskową techniką i jest olbrzymim bokserskim talentem. Być może w Odessie dorasta pięściarz pokroju Floyda Mayweathera Juniora.

W półśredniej faworyt Karen Czuchadżian (Ukraina) w pierwszej rundzie miał olbrzymie problemy z młodziutkim Dilanem Lozą (Meksyk) i nawet wylądował na deskach. W późniejszych rundach jego technika i doświadczenie wzięły jednak górę i doprowadziły go do zwycięstwa przed czasem (TKO6).

W super półśredniej wielce utalentowany Husejn Bajsangurow (Ukraina) szybko rozprawił się (TKO2) z Małchazem Sudżaszwilim (Gruzja).

Jego młodszy kuzyn Hasan Bajsangurow (Ukraina) zmierzył się w średniej z dużo lepszym przeciwnikiem Paulem Valenzuelą (Meksyk) i wygrał na punkty jednogłośnie, aczkolwiek problematycznie. Bajsangurow zdecydowanie górował nad rywalem pod względem fizycznym, ale równie wyraźnie ustępował mu techniką. Bardziej sprawiedliwy byłby remis.

W super lekkiej Aram Fanian (Ukraina) uległ po zaciętej walce Rene Tellezowi Gironowi (Meksyk). O jego porażce zadecydowały punkty odjęte za nokdaun w 2 rundzie i ostrzeżenie za trzymanie.