Mariusz Wach vs Wladimir Kliczko
|
07-11-2012, 11:50 AM
Post: #516
|
|||
|
|||
RE: Mariusz Wach vs Wladimir Kliczko
Co mozna napisac o tej walce... Niezaprzeczalny domiantor HW Kliczko i dostajacy walke z kapelusza Wach, ktory jak dotad nigdy nie walczyl z zadnym klasowym zawodnikiem.
Posluze sie slowami wypowiedzianymi przez Kostyre: Kliczce sie nie odmawia-i tu sie zgodze. Czy Wach za rok/dwa, bylby lepszym zawodnikiem i mialby wieksze szanse niz dzis? Jak na moje oko, TAK. Chlopak ktorego jeszcze jakis czas temu traktowalem z przymrozeniem oka, od wyjazdu do Stanow, zrobil znaczne postepy. Czy bylby sens odmowic walki Kliczce? Jak dla mnie Nie, bo trzeba pamietac, ze boks dla Mariusza to praca, a sumka za ten pojedynek niejako ustawi go finasowo. Waga ciezka od dobrych kilku lat przechodzi mega kryzys, pretendenci jak Mormeck, czy Charr na pierwszy rzut oka, wydaja sie w niewlasciwym miejscu i z niewlasciwych rywalem w ringu. Wiec czemu nie dac tej szansy Wachowi? Pisze obiektynie, moim zdaniem Mariusz niczym nie zasluzyl na taki pojedynek, ale podobna historia z rywalami dla braci powtarzal sie juz nie raz, wiec szansa ktora dostal Polak, wcale mnie nie dziwi, choc swiadczy to dopitnie, o poziomie pretendentow do pasa. Oczywiscie, to jest boks i nie tacy faworyci juz schodzili z ringu pokonani, wiec nadzieja jest zawsze. Czy i w tym przypadku, bedziemy swiadkami ukoronowania nowego mistrza? Malo realne, ale walka sama w sobie moze byc ciekawa. Niespodzianka mile widziana. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 92 gości