Londyn i Glasgow 23.06.2018
|
24-06-2018, 06:41 AM
Post: #8
|
|||
|
|||
RE: Londyn i Glasgow 23.06.2018
Murray - Garcia
Brzydka i nudna walka past prime Murraya z meksykańskim osiłkiem. Zwycięstwo Murraya zasłużone, ale karierę to on już raczej ma za sobą. Davies - Kamanga Nie widziałem, ale wygrana Daviesa przez KO1 robi wrażenie Yarde - Sęk Smutny koniec jakichkolwiek nadziei na jakieś osiągnięcia ze strony Sęka. Wczoraj walczył niby dobrze, ale brak fizycznej krzepy całkowicie pozbawił go nadziei na wygraną. Walka przerwana za wcześnie, ale Polak i tak nie miał żadnych szans. W sumie zmarnowany talent i to nie przez promotorskie błędy, a bardziej przez brak rzetelnego przygotowania do walk + trochę brak charakteru. Yarde silny, jak koń, ale technicznie cienki. Na razie w ścisłej czołówce LHW go nie widzę. Dubois - Little Dubois to bokser podobnego pokroju, jak Yarde. Bardzo mocno bijący, ale techniczna surowizna. Jest młody i może jeszcze zrobić postępy, ale na razie nie łapie się w pierwszej 50. HW. --------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Taylor - Postoł Kapitalna walka. Do 8 rundy włącznie Ukrainiec udzielał Szkotowi lekcji technicznego boksu, ale w 9 został fizycznie przełamany i parę razy był wręcz zagrożony nokautem. W sumie walka koło remisu. Miałem 114:113 dla Taylora, ale równie dobrze mogłoby być odwrotnie. Tymczasem punktacja sędziowska to zawczasu przygotowany rozbój w biały dzień. Widać, że Postoł był w tej walce przegrany, zanim w ogóle pojawił się w ringu. Nie umniejsza to klasy Taylora, który ma szansę nie tylko na mistrzowski pasa, ale nawet na dominację w SLW. Bakole - Jones Śmieszna walka. Jones, który niedawno uległ Dubois pod koniec 3 rundy, tym razem był zamroczony już na początku 1 i to po jakiś pozornie rachitycznych uderzeniach Bakole. Chyba Kongijczyk ma straszną petardę w łapie, choć całościowo trudno go uznać za klasowego boksera. --------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Jeszcze o walkach z Paryża: Yoka - Allen Dobra walka Yoki. Pokazał porządną technikę i motorykę. Jednak siłą ciosu i chyba w ogóle siłą fizyczną nie imponuje pomimo fantastycznego wyglądu i gabarytów. Dla mnie Yoka to taka większa wersja Steve'a Cunninghama. Cissokho - Molina Nie widziałem, ale wynik wskazuje na duże możliwości Senegalczyka. Natomiast Molina to już tylko journeyman. http://www.the-best-boxers.com |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Wiadomości w tym wątku |
Londyn i Glasgow 23.06.2018 - Hugo - 20-06-2018, 05:33 PM
RE: Londyn i Glasgow 23.06.2018 - kubala1122331 - 20-06-2018, 08:20 PM
RE: Londyn i Glasgow 23.06.2018 - kubala1122331 - 23-06-2018, 07:18 PM
RE: Londyn i Glasgow 23.06.2018 - Wietnam - 23-06-2018, 08:46 PM
RE: Londyn i Glasgow 23.06.2018 - kubala1122331 - 23-06-2018, 09:24 PM
RE: Londyn i Glasgow 23.06.2018 - Maynard - 23-06-2018, 10:37 PM
RE: Londyn i Glasgow 23.06.2018 - kubala1122331 - 23-06-2018, 11:37 PM
RE: Londyn i Glasgow 23.06.2018 - Hugo - 24-06-2018 06:41 AM
RE: Londyn i Glasgow 23.06.2018 - Martin - 24-06-2018, 09:06 AM
RE: Londyn i Glasgow 23.06.2018 - kubala1122331 - 24-06-2018, 10:53 AM
RE: Londyn i Glasgow 23.06.2018 - Hugo - 24-06-2018, 12:23 PM
RE: Londyn i Glasgow 23.06.2018 - szalonyAli - 26-06-2018, 12:34 PM
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości