Tony Bellew vs David Haye 2 - 5.05.2018
|
08-05-2018, 12:58 PM
Post: #43
|
|||
|
|||
RE: Tony Bellew vs David Haye 2 - 5.05.2018
Myślę, że realnie Adamek z walki z Abellem nie miałby większych problemów z Haye z rewanżu z Bellew. Z powodów już opisanych. Haye nie ma zdrowia na wielorundowy pojedynek z przeciwnikiem, który nie będzie się go bał. A Adamek by się nie bał, bo wychodził już do takich niszczycieli jak Władek a ostatnio do młodego tura cięższego o kilkanaście kilo. Pierwsze dwie do trzech rund David może jakoś pociągnie ale potem siądzie mu kondycja i zakroczna noga i leży. Ona nie musi go nawet jakoś boleć, wystarczy że będzie usztywniona i... nie wiem jak to inaczej określić... niedziałająca. Tak jak w walce z Tonym. Wystarczy spojrzeć, jak Haye bezładnie cofa się po atakach Bellew. Płakać się chce.
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości