Narodowa gala boksu Najmana (25 maj 2018)

[Wietnam]

Obie galę Borka jak i Najmana na polskie standardy jak na nasze podwórko wyglądają bardzo dobrze
kiedyś tylko mogliśmy pomarzyć o takich walkach i o takim profesjonalizmie prezentowanym przez
tych ludzi, nie mamy się czego wstydzić w świecie, o tych walkach Wacha, Izu czy Adamka wspomina
się na zagranicznych portalach. Co niektórzy zostali tak rozpieszczeni tymi zapowiedziami Jenningsa
Furego czy Chisory na gali Najmana, do tego stopnia że wybrzydzają nazwiskiem Moliny który walczył
dwa razy o tytuł mistrza, wybrzydzają dobrym Journeymanem Abellem, wybrzydzają czołówką polską.

Kiedyś nie można było pomarzyć nawet o Molinie, góra Dziadek McCall był gwiazdą gali, czy drugi dziadek
Jameel McCline i wtedy się wszyscy podniecali, a teraz wybrzydzają gdy już zaczęliśmy dorównywać
Ruskom pod względem kart walk! No Boże jak tu dogodzić Polakowi . Oczywiście nie pisze o was,
widzę to po niektórych komentarzach na głównych stronach czy szajsbukach.