Adamek vs Cunningham II
|
29-10-2012, 08:11 AM
Post: #77
|
|||
|
|||
RE: Adamek vs Cunningham II
- Kiedy otrzymałem ofertę, pomyślałem sobie "Czemu nie? Dlaczego miałbym jej nie przyjmować?". Gdybym się nie zgodził, wyrzuty sumienia nie dawałyby mi spokoju. To moja szansa na pobicie go i zajęcie jego miejsca. Jest jednym z czterech najlepszych zawodników świata, więc kto by na to nie przystał? - pyta retorycznie Cunningham.
- Poprzednim razem jednym z największych błędów było wyjście do walki z nastawieniem na nokaut. Dodatkowo utwierdził mnie w tym fakt, że kiedy trafiałem, przestawiałem go po ringu. Napędzała mnie myśl o występie przed swoją publicznością, możliwości stania się gwiazdą w amerykańskiej telewizji. Ludzie znali mnie już w innych krajach, ale chciałem zostać gwiazdą w Stanach. Przystępowałem do tego pojedynku w glorii chwały po znokautowaniu Marco Hucka, czułem się nakręcony. Chciałem to powtórzyć. Trzy nokdauny załatwiły sprawę - powiedział "USS". |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 111 gości