Lomachenko vs Rigondeaux
|
10-12-2017, 05:36 AM
Post: #69
|
|||
|
|||
RE: Lomachenko vs Rigondeaux
Się człowiek nastawia, a tu najpierw Rigo robił za sparingpartnera dla celności Łomaczenki zadając pięc ciosów a potem kończymy...
Fatalna sprawa, bo to zupełnie pogrąży Kubańczyka: nie dość że PR kiepski to jeszcze takie zakończenie (niezależnie czy kontuzja czy co). Łomaczenko poza pierwszą rundą zrobił swoje, przednia ręka pracowała i wystarczyła by wraz z pracą nóg nie dochodziło do żadnych spięć. A bez spięć mógł sobie dystansować, dawać się łapać w klincz i dać sobie radę. No podwójne rozczarowanie, ale co zrobić, trzeba się z tym liczyć, że tam gdzie emocje tam rozczarowania. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 17 gości