Wilder vs Stiverne 4 listopad
|
04-09-2017, 09:12 PM
Post: #17
|
|||
|
|||
RE: Wilder vs Ortiz-4 listopad
(04-09-2017 09:45 AM)fext napisał(a): W takim wypadku ja na jego miejscu uciekłbym się do małego podstępu Po otrzymaniu jakiegoś mocnego ciosu padłbym na deski, pozwolił wyliczyć się do ośmiu i sprawiał wrażenie przestraszonego i nieprzytomnego. Widząc to Wilder zapewne rzuciłby się na mnie z tym swoim kraulem, podczas którego jest całkowicie odsłonięty i można go trafić czymkolwiek i gdziekolwiek. Wtedy wystarczyłoby przycelować i bum! Walka wygrana Po upadku na deski sędzia spokojnie policzyłby do 8 i następnie radośnie odmachałby zakończenie pojedynku A tak na serio, to niedużego faworyta upatruję w Wilderze. Jest sporo większy i potrafi boksować na dystans, choć musi poprawić aktywność względem ostatnich pojedynków; jak wiemy, Ortiz traci na destrukcyjności gdy musi gonić za przeciwnikiem, a Deo nie pójdzie z nim na wymiany, tylko będzie ich unikać boksując zza lewego prostego, szczególnie w początkowych rundach. Wolałbym, aby zwyciężył Ortiz, bo wtedy najprawdopodobniej dążyłby do szybkiego rozbicia banku i jakiejś wielkiej walki z Joshuą, lub chociażby z Powietkinem. Kubańczyk jest już zaawansowany wiekowo i nie ma czasu na dobrowolne obrony z bumami z psie pieniądze. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 15 gości