Wołodymyr Kliczko
|
03-08-2017, 12:46 PM
Post: #356
|
|||
|
|||
RE: Wołodymyr Kliczko
Ja mam do Władimira duży sentyment, bo to jeden z nielicznych wielkich mistrzów, jakich miałem możliwość śledzić na żywo, czekać na jego walki i nawet czasami się nimi emocjonować. Historia oceni, czy miał szczęście trafiając na kiepski okres w wadze ciężkiej, czy był takim dominatorem, że każdy na jego tle wyglądał jak journeyman. Do ideału bardzo dużo mu brakowało, jednak w mojej opinii to była wybitna postać. Zawsze czekałem na jego pojedynki bez róznicy, czy rywalem był Leapai czy Wach. Będzie mi go brakowało, bo bez wątpienia to jeden z moich pierwszych bokserskich idoli. Jednak chyba dobrze, że kończy, bo uważam, że za drugim razem zdecydowanie wyraźniej przegrałby z Joshuą. Wątpię, żeby raz jeszcze był w stanie się tak doskonale przygotować jak do pierwszego pojedynku. Ogólnie szacunek za całokształt i plus za to, że wie, kiedy skończyć.
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 18 gości