Floyd Mayweather, Jr.
|
23-07-2017, 06:04 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-07-2017 06:05 PM przez fext.)
Post: #1447
|
|||
|
|||
RE: Floyd Mayweather, Jr.
Tak jak pisali przedmówcy, zaległości podatkowe Floyda prawdopodobnie przekraczają oficjalnie przyznane 30 milionów. Do tego dochodzą zapewne długi bieżące, za kupowane hurtem świecidełka i inne bzdety. Zapewne właśnie to jest powodem "niezrealizowania czeku na 100 milionów dolarów". Gdyby wuj sam i wierzyciele uzyskali wiedzę o takim przypływie gotówki, zapewne z miejsca zaspokoiliby swoje roszczenia, pozostawiając Mayweathera z niczym. Stąd to nonszalanckie wymachiwanie czekiem, na którym jego beneficjent co roku traci pokaźną sumkę, bo przecież sto milionów na czeku nie jest w żaden sposób oprocentowane, przynosząc korzyści jedynie wystawcom czeku, którzy nie muszą pozbywać się gotówki i mogą nią swobodnie obracać albo trzymać na oprocentowanych rachunkach.
Tak naprawdę Mayweather jest prawdopodobnie finansowym balonem, z masą zobowiązań i pewnymi aktywami w nieruchomościach, kosztownych samochodach i złoto-brylantowych fidrygałkach, których cena jest obecnie znacznie niższa od kwot, za które zostały nabyte. Do tego dochodzą opisywane już przeze mnie "koszty stałe", w postaci armii służących, kucharzy, masażystów, wyprowadzaczy psów, kotów i dzieci, klakierów, goryli, kierowców, pilotów prywatnych samolotów i innych pokojówek. Plus coroczne podatki od posiadanych nieruchomości, w USA naprawdę krwawe. Floyd, który pod względem finansowym nigdy ni wyszedł poza "walizkę z pieniędzmi" i nie ma pojęcia o saldzie obrotów bieżących ani jakiejkolwiek księgowości daje się na tym polu ogrywać jak dziecko, szczególnie jeśli jakiś sprytny księgowy co miesiąc rozwija przed nim wspaniałą listę posiadanych wspaniałości, dyskretnie milcząc o tym, ile te wszystkie błyskoty kosztują. Podsumowując, ja również jestem zdania, że póki boksu, póty Floyda. Kiedy skończą się walki za kosmiczne wypłaty, w oczy gwiazdora, nieprzyzwyczajonego do żadnych ograniczeń, zajrzy ordynarna bieda. To już jednak na szczęście nie mój problem ![]() |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 11 gości