Wielkie walki cz.4 Lennox Lewis-Mike Tyson
|
16-10-2012, 02:21 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-10-2012 07:37 PM przez PeterManfredo.)
Post: #1
|
|||
|
|||
Wielkie walki cz.4 Lennox Lewis-Mike Tyson
8 czerwiec, 2002r,The Pyramid, Memphis, Tennessee, USA
Stawka: Pasy WBC,IBF,IBO wagi ciężkiej Sędzia ringowy : Eddie Cotton Wszyscy zacierali ręce na myśl o pojedynku Tysona z Lennoxem Lewisem, bo to właśnie, on po pokonaniu Evandera Holyfielda był bezdyskusyjnym mistrzem wagi ciężkiej. Temperaturę walki podnosiło zachowanie obu bokserów. Potyczki słowne głównie ze strony Tysona, dawały obraz jak obaj pięściarze nie lubią się. Kulminacją tego było starcie obu w studiu telewizyjnym podczas programu "Up Close", i konferencji prasowej gdzie obaj bokserzy wdali się w bójkę. Problemy, co do dojścia, tej długo oczekiwanej walki, mnożyły się, gdyż Tysonowi odebrano licencję bokserską w stanie Nevada, gdzie miał się odbyć pojedynek. Ostatecznie walka odbyła się 8 czerwca 2002 r. w Memphis. Przed oficjalnym ważeniem wprowadzono szczególne środki ostrożności, aby dwaj pięściarze nie spotkali się ze sobą do czasu starcia. Walka miała rekordowe zainteresowanie. I zaczęło się! Od samego początku przewagę miał Lennox Lewis. Górował nad Tysonem szybkością i przygotowaniem kondycyjnym. W ósmej rundzie posłał Mike'a na deski, a ten już nie był w stanie kontynuować pojedynku. Zdjęcia leżącego i poobijanego Tysona z bezradnym spojrzeniem obiegły cały świat. Najbardziej jednak zaskoczyło jego zachowanie tuż po walce. Tyson był wielkoduszny i pochwalił Lewisa za jego zwycięstwo ocierając mu łagodnie twarz.Przed walką Lewis-Tyson nigdy w historii pojedynek pokazywany w systemie pay-per-view (czyli zapłać i oglądaj) nie przyniósł pokazującej go stacji takich zysków. Po raz pierwszy także zawodowa walka bokserska była pokazywana równolegle przez dwie telewizje, które podzieliły się zarobkiem 50 na 50. Wszystko dlatego, że HBO miała podpisany kontrakt z Lewisem, a Showtime z Tysonem....Po latach Lewis tak wspominał tą walkę:"...Mało kto wie, ale podczas konferencji prasowej Mike uderzył mnie w nogę. Nie mówiłem o tym, bo po co? Pomyślałem za to, że to najlepsza motywacja, coś jak pierwsza krew. Na treningach patrzyłem na swoją nogę i wiedziałem, że muszę być absolutnie gotowy. Podczas samej walki miałem problemy z ręką, która mnie bolała od bicia go w głowę. Waliłem go z całej siły, ale to twardy gość z głową osadzoną na potężnym karku, więc trudno było mu coś zrobić". Tyson po tej porażce tak naprawdę już się nie podniósł. Pokonał Etienne'a w 1 rundzie lecz później doznał dwóch haniebnych porażek z Williamsem i McBridem po których zakończył karierę. Lennox Lewis zaś rok po pokonaniu "Bestii" pokonał Vitalija Kliczko po czym zakończył karierę jako mistrz i pogromca dwóch wielkich wojowników. 9 lat,13 przeciwników i nadal Lennox Lewis jest ostatnim który pokonał Ukraińskiego mistrza. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości