Stevenson vs Fonfara 2
|
29-05-2017, 09:02 AM
Post: #18
|
|||
|
|||
RE: Stevenson vs Fonfara 2
Ten pojedynek to najważniejsze wydarzenie dla polskiego boksu w 2017. Znacznie ważniejsze, niż cała PBN7. Fonfara nie jest najlepszym aktualnie polskim bokserem zawodowym (wyżej oceniam Głowackiego i Sulęckiego), ale to on będzie miał w najbliższą sobotę niepowtarzalną szansę zostania mistrzem świata, jakiej inni Polacy zapewne długo mieć nie będą. Nie jest to szansa pozbawiona podstaw, o czym świadczy przebieg poprzedniej konfrontacji Fonfary ze Stevensonem. Chociaż zestawienie poszczególnych bokserskich walorów zdecydowanie przemawia za Stevensonem, to jednak przewaga Fonfary w zakresie warunków fizycznych i kondycji oraz przyzwoita siła uderzenia stwarzają Polakowi możliwość wygrania tej walki i to przed czasem. Stoi przed zadaniem niezmiernie trudnym, ale nie niemożliwym. Fonfara musi przetrzymać bez większego szwanku okres, w którym Stevenson jest najgroźniejszy i zazwyczaj nokautuje, czyli 6-7 rund. Od kiedy jest on mistrzem WBC udało się to tylko właśnie Fonfarze w 2014 (przy 2 nokdaunach) i Sakio Bice rok później. Nawet taki ringowy lis, jak Tony Bellew za wcześnie przystąpił do kontrataku i poległ w 6 rundzie. Fonfara musi przewalczyć na wstecznym 8-9 rund, nie dając się w tym czasie mocno trafić, a w końcówce walki zaatakować i zniszczyć rywala. Polak ma dobrego trenera i myśli w ringu, zazwyczaj sprzyja mu też szczęście. Dlatego liczę na jego wielki sukces w najbliższą sobotę w Montrealu.
W pojedynku Alvarez - Pascal stawiam na pewną wygraną Kolumbijczyka. http://www.the-best-boxers.com |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 37 gości