Jesteśmy przed nokdaunem, w trakcie liczenia , czy po nokaucie?

[redd]

Jest sporo prawdy w tym, co napisał @Martin. Ostatnio forum ma się nie najlepiej. Kilku userów zniknęło całkowicie, kilku pisze mniej, a nowych nie widać na horyzoncie. Na pocieszenie mogę jedynie napisać, że już kilka razy forum to było wkładane do trumny, dyskusji było bardzo mało, ale zawsze jakoś wychodziło na prostą. Zobaczymy, jak będzie tym razem.

Co do punktowania walk, to chyba "moda" na nie przeminęła na tym forum. Po paru latach oglądania i punktowania, już mnie tak nie kręci, by coś wrzucić na forum, rozpisać wątek, itp, itd. Swego czasu w dziale punktacji walk był niesamowity młyn, tak że ledwo dało się to ogarnąć, ale to już za nami i chyba prędko nie wróci.

Zresztą, przeglądając portale o boksie, można zauważyć pewien spadek zainteresowania. Na głównej bokser.org jeszcze 6-7 lat temu regularnie pojawiały się tematy, które zawierały bo 300-400 komentarzy + wiele innych notujących przyzwoite wyniki. Dziś wygląda to zupełnie inaczej i nie jest to winą portalu, bo bokser.org jest konsekwentny w swoich działaniach i nie przeprowadza żadnych wolt poglądowych.

Myślę, że popularność boksu w Polsce AD 2017 spadła dość nisko. Po erze Gołoty, apogeum zainteresowania dyscypliną przypadło na pojedynek Adamka i Kliczki, potem trochę opadło, ale utrzymało się na stałym poziomie za sprawą "nowego Tysona" Szpilki i Włodarczyka, który jednak posiadał pas mistrzowski, dał kilka dramatycznych walk i był rozpoznawalny wśród sezonowych kibiców. Teraz nie ma ani nowych nadziei w HW, ani pięściarzy pobudzających wyobraźnię masowego widza, co też przekłada się na zainteresowanie portalami o boksie.