Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 5 Głosów - 3.8 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Piłka nożna ogólnie
18-02-2013, 01:29 PM
Post: #31
RE: Piłka nożna ogólnie
AdamekFightPL
Messi może mniej ale cała Barcelona to banda symulantów i przodują tam takie gwiazdy jak Dani Alves, Sergio Busquets, Pedro Rodríguez.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
18-02-2013, 05:54 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-02-2013 05:54 PM przez RSC-2.)
Post: #32
RE: Piłka nożna ogólnie
Rumuńska piłka nie jest taka słaba?
W LM Cluj doszło do fazy grupowej i miało tylko 2 punkty mniej niż MU i wygrało z nim na wyjeździe.
W LE Steaua wygrała fazę grupową i gra z Ajaxem w 1/16 finału

Rumunia jest klasyfikowana na liście FIFA na 31 miejscu
Zawodnicy Rumunii grają w klubach o których Polacy mogą marzyć.
A trenerzy.
Obecnie piłka nożna w Rumuni przeżywa pewien kryzys , ale wcześniej miała naprawdę dobrych zawodników.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
18-02-2013, 07:20 PM
Post: #33
RE: Piłka nożna ogólnie
Reprezentacja Rumunii od kilku lat przeżywa kryzys,ale ogólnie jest jak pisze RSC-2,to nie są ogórki.zresztą w tych eliminacjach walczą,mają 9 punktów w 4 meczach.Przegrali tylko z Holandią,ale nie słabą Turcję ograli na wyjeździe.

Nie zamierzam zachowywać się jak tchórz i usprawiedliwiać po przegranej walce jak to robi wielu bokserów. Niezależnie jaki byłby powód – po prostu przegrałem.-Ricardo Mayorga.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
18-02-2013, 07:48 PM
Post: #34
RE: Piłka nożna ogólnie
Gdzie sie podział Adrian Mutu.. mieli snajpera..

"..Ja też przesiedziałem życia część gdzieś na ławce
więc wiem że powstanie z niej wcale nie jest łatwe..."
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
18-02-2013, 08:46 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-02-2013 08:49 PM przez RSC-2.)
Post: #35
RE: Piłka nożna ogólnie
Adrian Mutu grając 75 meczy w reprezentacji strzelił 34 bramki.
Może to i niewiele ale nasz Lewandowski w 51 meczach tylko 15.
I jak będzie tak strzelał jak obecnie strzela to szybko dojedzie do 150 meczy w reprezentacji mając ciągle 15 bramek
A byli jeszcze Gheorghi Hagii ,czy były trener Wisły Kraków Dan Petrescu.
Steaua zdobywała przecież LM choć wtedy był to chyba PE, oraz Superpuchar.
O finałach i półfinałach europejskich rozgrywek już nie wspominam.

Gdzie tam naszym drużynom klubowym do takich sukcesów.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
18-02-2013, 09:18 PM
Post: #36
RE: Piłka nożna ogólnie
w 2007 roku Steua dotarła do pólfinału pucharu uefa,w ćwierćfinale eliminując Rapid Bukareszt,derby Bukaresztu w tak wysokiej fazie rozgrywek o czymś świadczy.Petrescu w Wiśle nie zabawił długo,rzekomo zajeżdżał grajków na treningach,by potem objąć prowincjonalny klubik Unirea Urziceni i to z nim nie z Cluj grał w LM.Ograli wtedy między innymi Rangersów 4-1 i Sewille 1-0,zajeli 3 miejsce i dalej grali w LE.A zaznaczmy że to zwykła wioska licząca raptem 17 tyś. mieszkańców.

Nie zamierzam zachowywać się jak tchórz i usprawiedliwiać po przegranej walce jak to robi wielu bokserów. Niezależnie jaki byłby powód – po prostu przegrałem.-Ricardo Mayorga.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
18-02-2013, 09:58 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-02-2013 09:59 PM przez RSC-2.)
Post: #37
RE: Piłka nożna ogólnie
Gdy Petrescu zarządził w Wiśle codziennie po dwa treningi rano i po południu to nasz mega gwiazdor i „wieczny” talent Brożek powiedział Danowi ,że on codziennie nie może trenować rano i po południu ,bo musi mieć czas ,aby się z dziewczyną umówić .
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
19-02-2013, 12:44 AM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-02-2013 12:48 AM przez Jerome.)
Post: #38
RE: Piłka nożna ogólnie
(17-02-2013 07:56 PM)Adammobp napisał(a):  Co do piłki nożnej, wczoraj Robert Lewandowski znów został piłkarzem roku.
Lewego nie lubię ale z drugiej strony komu takie nagrody przyznawać? Rozglądając się naprawdę wysoko no to mamy kilku solidnych zawodników, niektórzy choć lepsi to formy nie trzymają (Szczęsny) więc chcąc nie chcąc ktoś kto wiecznie okupuje drugą czy trzecią lokatę strzelców Bundesligi musi być wyróżniony. Nie wiem tylko o co mu chodzi z grą w reprezentacji. W BVB błyszczy z meczu na mecz a na kadrze piach totalny, a przecież jest dobrym zawodnikiem. Irytuje mnie też wieczna nagonka, że Lewy "już" jest w Man Utd. To moja ulubiona drużyna obok Królewskich i z całym szacunkiem dla Roberta ale taki Rooney, Van Persie, Hernandez czy Welbeck biją go na głowę w niemal każdym aspekcie.

Sam, podobnie jak AdamekFightPL najbardziej lubię spotkania na szczycie. Liga Mistrzów czy choćby ostatnie Euro zawsze jakieś tam emocje wywołują. O to tu chodzi. Dobra zabawa, rozrywka, sportowa rywalizacja. Po prostu piękne obrazki. Mecze ligowe (ulubionych zespołów) nawet ze słabymi drużynami to coś pięknego. Przypomnę ostatni wynik Man Utd 4:3 Newcastle Utd. Newcastle było 3 razy na prowadzeniu a mimo to Diabełki pokazały kto jest górą. To najbardziej uwielbiam w footballu.

Nienawidzę z kolei aktorstwa i nurków. Wiem jak boli nakładka czy jakiekolwiek kopnięcie rozpędzonej nogi. Nigdy jednak nie trafiono mnie tak abym upadł. Nie mówię tu wyłącznie o piłce. W Taekwon-do występuje najmocniejsze kopnięcie spośród wszystkich sportów czy sztuk walki i nic mnie nigdy z nóg nie ścięło. Przepraszam kibiców Barcelony ale to Ona jest specjalistką od takich delikwentów. Nawet szanowany przeze mnie Puyol potrafi nieźle świrować. Alves, Pedro, Busquets czy Sanchez to jest już jednak przesada i hańba dla takiego zawodnika. W dzisiejszym świecie kamer nic nie da się ukryć, czy Oni o tym nie wiedzą?

Nie lubię tu też asekuracji. I tu znowu: Barcelona ale też reprezentacja Hiszpanii. Ponad połowa jednak zawodników pierwszego składu to gracze Dumy Katalonii. Rachunek jest więc oczywisty. Ja lubię ryzyko, grę trzema obrońcami (Włoskie Catenaccio), szybkie skrzydła: Ronaldo, Ribery, Valencia. Drwali w obronie niczym ze Stoke City. Piłka nożna powinna być sportem męskim i tego też oczekuję.

Ulubiony piłkarz. Ronaldo.
Jak ktoś ostatnio powiedział "żel-miś". Słuchajcie, może i żel-miś ale jednak to co wyprawia z piłką to jest dla mnie perfekcja. Szybkość, siła, kontrola, drybling, strzały z daleka. Mam ogromny szacunek do bardzo skutecznej Barcelony, Hiszpanii i Messiego jednak nikt z tej trójki nie porywa mnie jak ten Portugalczyk. Kiedyś robił to Ronaldinho jednak On miał spore wahania formy oraz wiele elementów dziś wykorzystywanych przez Katalończyków. Tak, to jest skuteczne i sztuką jest tak grać ale dla mnie sport, który oglądam w TV powinien być efektowny, nie efektywny. Kiedy sam gram zawsze staram się ustrzelić coś z daleka, siłowo. Taki jest mój styl i upodobania. Real czy Man United mi to oferują.

Jestem z Gdańska i średnio jestem na 1/3 meczów miejscowej Lechii. As biało-zielonych uciekł do Turcji. Nie ma co już oglądać. To nie dla mnie. Szanuję wielu ciężko pracujących zawodników z Polskiej ligi ale to zupełnie nie to co w Anglii, we Włoszech czy w Hiszpanii. Nie mam czasu na półśrodki a chodzę tam tylko dla atmosfery. Przestać cały mecz, zedrzeć gardło w imię czegoś czego pewnie nawet nie pojmuję prawidłowo ale dla samego faktu "rozerwania się" z tego korzystam. Wzajemna nienawiść, rasizm... nienawidzę tego. Rozumiem wyzwać kogoś podczas meczu pod wpływem emocji i chwili ale żeby wyjść na ulicę i bić się tylko dlatego że ktoś z nieznanych nikomu przyczyn mieszka w Gdynii czy Szczecinie to dla mnie nienormalne i głupie. Od walki są sporty czy sztuki walk. Stadiony to obiekty kulturowe a nie miejsca zamieszek. Tak powinno być. Czasem się wstydzę za tę Polską przesadę. Szanuję oddanie i przywiązanie do klubu ale nie fanatyzm i chuligaństwo. Co do rasizmu... jestem ciekawy co niejeden cwaniaczek w dresie zrobiłby gdyby ten "czarnuch" czy "murzyn" mu uratował życie.

Piłka nożna to wspaniały sport. Odkryłem zamiłowanie do niego dość późno jednak w pełni doceniłem to co mi daje. Z pięściarstwem tego nie porównuje. Tu jest gra zespołowa, dużo przypadków a w boksie sami odpowiadamy za swoje błędy i sami zbieramy nagrody. Mi ten "system" bardziej odpowiada ale dobry mecz zawsze chętnie obejrzę. Na sympatię do klubów mam jednak inne spojrzenie. Ja cenię sobie nazwiska. Im więcej zawodników mi imponujących w jednym klubie tym bardziej ten klub lubię, szanuję i "śledzę".

[Obrazek: haye-wlad-exchange.gif]
They think they're good, I know I'm great ;]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
19-02-2013, 08:34 AM
Post: #39
Bug RE: Piłka nożna ogólnie
(19-02-2013 12:44 AM)Jerome napisał(a):  Ja lubię ryzyko, grę trzema obrońcami (Włoskie Catenaccio)
Ale catenaccio to chyba gra pięcioma obrońcami i minimalizowanie ryzyka?
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
19-02-2013, 11:00 AM
Post: #40
RE: Piłka nożna ogólnie
Metzger
Już nie, widziałeś jak na EURO grali Barzagli, Bonucci, Chiellini z tyłu i Balzaretti który operował w pomocy ale i często się wracał do obrony.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 42 gości