Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 2 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tyson Fury vs Kevin Johnson
26-11-2012, 06:43 AM
Post: #1
Tyson Fury vs Kevin Johnson
W najbliższą sobotę 01.12.2012 w Belfaście dojdzie do bardzo ciekawego pojedynku w wadze ciężkiej pomiędzy Tysonem Furym i Kevinem "Kingpinem" Johnsonem. Czy może to być jedna z najbardziej emocjonujących bokserskich walk w królewskiej kategorii w 2012?

Tyson Fury to jedna z najbarwniejszych postaci współczesnego boksu zawodowego. Pochodzi z rodziny o bardzo bogatych tradycjach w walkach na gołe pięści. Ma za sobą udaną karierę amatorską, w której reprezentował barwy zarówno Wielkiej Brytanii, jak też Irlandii (ma 2 obywatelstwa). Jako amator stoczył 35 walk, z których 31 wygrał (26 przez nokaut). Jako zawodowiec jest niepokonany w 19 walkach, z których 14 rozstrzygnął przed czasem. Biorąc pod uwagę, że ma dopiero 24 lata, jego osiągnięcia są naprawdę duże. W 2011 pokonal kolejno Marcela Luiza Nascimento (ko), Derecka Chisorę (pkt), Nicolaia Firthę (tko) i Nevena Pajkicia (tko). W br. walczył 2 razy, zwyciężając w 5 rundach zarówno z Martinem Roganem, jak i z Vinnym Maddalone. Fury jest jednym z najwyższych bokserów na świecie. Przy wzroście 206 cm ustępuje chyba jedynie Jurijowi Frankowi (217 cm) i Nikicie Majsakowi (210 cm). Ma też imponujący zasięg 216 cm. Jak na takie warunki fizyczne jest bokserem stosunkowo szybkim i ruchliwym. Pod względem technicznym jest nierówny. Silne strony to walka na dystans (dobre ciosy proste) i zwarcie (haki na szczękę i na tułów). Słabe to dziurawa garda i ogólnie walka w półdystansie (fatalny timing, słabe wyczucie dystansu). Siła ciosu Fury'ego jest niezła, natomiast odporność budzi wątpliwości, bowiem leżał po pojedynczym cepie Pajkicia, a był też chwilowo zamroczony w walce z Firthą. Wypada dodać,że Fury jest bokserem odważnym i bojowym, aczkolwiek dającym ponosić się emocjom i wtedy zapominającym o jakiejkolwiek taktyce.

Kevin Johnson ma 33 lata i od kilku lat zalicza się do czołówki USA w wadze ciężkiej. Jego aktualny bilans to 28(13) - 2(0) - 1. W 2009 walczył o pas WBC z Witalijem Kliczko i po jednostronnej walce przegrał wysoko na punkty. Innym znaczącym osiągnięciem Johnsona jest tegoroczne zwycięstwo przed czasem nad Alexem Leapai. Poza tym na rozkładzie nie ma zbyt znanych nazwisk, co jednak wynika z faktu, iż bywa świadomie unikany przez czołówkę bokserów HW. Johnson ma 191 cm wzrostu, ale przy tym aż 208 cm zasięgu. Jest bokserem o dużej sile fizycznej i odporności na ciosy, znany jest też z dobrej kondycji. Siłą ciosu raczej nie imponuje, natomiast technicznie i szybkościowo jest poprawny. Ogólnie można go ocenić jako boksera dość wszechstronnego, aczkolwiek głównie destrukcyjnego i mało widowiskowego. W przeciwieństwie do Fury'ego jest zdecydowanie lepszy w obronie, niż w ataku. Mam wrażenie, że Johnson jest też nie doceniany w rankingach i zasługuje na miejsce na pograniczu pierwszej i drugiej dziesiątki dzisiejszej wagi ciężkiej na świecie.

Tysona Fury'ego czeka bardzo trudny sprawdzian z silnym i niewygodnym przeciwnikiem. Duży zasięg Johnsona sprawi, że przewaga Fury'ego w tym zakresie będzie znacznie mniejsza, niż zwykle. Johnsona nie będzie można tak bezkarnie obijać z dystansu, jak Chisory. Mało prawdopodobne wydaje się też jego znokautowanie, skoro nie udało się to Witalijowi Kliczce. Johnson chyba też nie jest w stanie zrobić Fury'emu większej krzywdy. Zapowiada się więc zacięta, ale raczej brzydka, szarpana walka z dużą ilością klinczów i fauli. Sadzę, że jej najbardziej prawdopodobny rezultat to skromne punktowe zwycięstwo Fury'ego.

http://www.the-best-boxers.comIdea
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
26-11-2012, 07:36 AM
Post: #2
RE: Tyson Fury vs Kevin Johnson
To będzie bardzo nudna walka najprawdopodobniej zakończona werdyktem sędziów... wszystko za sprawą ''śliskiego'' stylu boksowania Kevina. Nie sądzę aby Tyson był w stanie posadzić Johnsona, ale nie działa to na szczęście w obie strony. Moim zdaniem jeżeli Johnson trafi Fury'ego, może być ciekawie a ma czym uderzyć. Johnson lubi kontrować więc może szykuje nam się kolejna niespodzianka po walce Banks-Mitchell ? Smile kto wie, może już w przyszłą sobotę pęknie kolejny balonik HW.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
26-11-2012, 10:55 AM
Post: #3
RE: Tyson Fury vs Kevin Johnson
Sądzę, że będzie jednogłośna decyzja i zwycięzcą po 12 rundach zostanie Fury. Podobnie jak Adamek, też nie sądzę, by była to jakaś arcyciekawa walka. Ale jak Fury by przegrał, może nie byłoby sensacji, ale niespodzianka na pewno.

Walka odbędzie się w Wielkiej Brytanii, to ma znaczenie. Pamiętajmy, że tam może dojść do takiej sytuacji, że walka będzie wyrównana, a Fury trafi kilka ciosów i sędziowie zrobią kuku nagle kończąc walkę - TKO dla Tysona.

Czy Johnson da radę przetestować szczękę Fury'ego... Sam nie wiem. Fury ma do stracenia wiele, Johnson nie ma nic. I właśnie obawiam się przez to, że Johnsonowi nie bardzo będzie się chciało.

[Obrazek: g.jpg]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
28-11-2012, 11:14 AM
Post: #4
RE: Tyson Fury vs Kevin Johnson
to prawda - o ile Johnson nie skończy przed czasem, albo przynajmniej nie zdeklasuje to nie wygra. ale moim zdaniem Johnson jak nie będzie bez formy, to ma szanse ustrzelić Furego jakąś kontrą, lub jakimś bezpośrednim wyprzedzającym prawym.

chociaż kibicuje Furemu
Znajdź wszystkie posty użytkownika
28-11-2012, 02:43 PM
Post: #5
RE: Tyson Fury vs Kevin Johnson
A ja kibicuje Johnsonowi... ostatnio pękł jeden balonik w HW to może teraz pęknie kolejny. Mam nadzieje, że jeszcze Stiverne ustrzeli Arreolą i będę happy.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
28-11-2012, 02:58 PM
Post: #6
RE: Tyson Fury vs Kevin Johnson
W efortunie są takie stawki w walce Fury vs Johnson:
- wygrana Fury 1,17
- wygrana Johnsona 4,5
- remis 30

Trochę zachęcająca stawka na Johnsona.

[Obrazek: g.jpg]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
28-11-2012, 05:03 PM
Post: #7
RE: Tyson Fury vs Kevin Johnson
Wydaje mi się, że nie ma szans na knockout na Johnsonie. Nie jest aż tak wyboksowany jak Chisora, żebyśmy zobaczyli kumulacje poprzednich jego walk. Myślę, że nawet jak ustrzeli Tysona to nie będę zaskoczony bo Kevin potrafi uderzyć a Tyson potrafi wylądować nagle na dechach i to z rąk waciaka. Nie lubię Fury'ego i życzę mu porażki. Tak samo jak Buritosowi w walce ze Stiverne'em. AdamekFightPL - widzę, że się zgadzamy z tym, że mi Mitchella było szkoda.

[Obrazek: haye-wlad-exchange.gif]
They think they're good, I know I'm great ;]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
28-11-2012, 05:07 PM
Post: #8
RE: Tyson Fury vs Kevin Johnson
@Jerome
Mi Mitchella nie było szkoda bo nigdy nie robiłem z niego wielkiego zawodnika. A jeszcze większą przyjemność sprawiła mi myśl o tych, którzy twierdzili jak to Mitchell nie pozamiatałby Adamkiem.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
28-11-2012, 05:59 PM
Post: #9
RE: Tyson Fury vs Kevin Johnson
@AdamekFightPL
Walka walce nierówna ;] Skąd wiesz, że Mitchell by tego nie zrobił?
Dziwne wrażenie mnie nachodzi jakby o mnie mówiono niezbyt dosłownie ;]]

[Obrazek: haye-wlad-exchange.gif]
They think they're good, I know I'm great ;]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
28-11-2012, 06:44 PM
Post: #10
RE: Tyson Fury vs Kevin Johnson
@Jerome
Daj spokój... to raczej Adamek powycierałby ring Mitchellem, ale to moje zdanie, możesz się z nim nie zgadzać to nie temat na takie porównania.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości