Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 8 Głosów - 3.63 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Manny Pacquiao
13-02-2018, 11:17 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-02-2018 11:19 PM przez Wietnam.)
Post: #351
RE: Manny Pacquiao
Na powrót po tej porażce z Hornem to Alvarado moim zdaniem dobry rywal, na poprawienie dyspozycji i obiegu w mediach który Mannemu trochę przygasał, chociaż to wciąż duże nazwisko z którym wielu zawodników chciało by się zmierzyć, a potem na jesień Matthysse o ten pas WBA regular i ładne zakończonie pięknej kariery, nie ma co się rozmieniać na drobne z Crawfordem.

Alvarado, Matthysse na jesień i szluss.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
13-02-2018, 11:43 PM
Post: #352
RE: Manny Pacquiao
Manny jest przy końcu kariery. Szkoda czasu dla rozbitka Alvarado. Niech walczy z kimś ze ścisłej czołówki WW lub z Mikeyem Garcią kategorię niżej. Ma tyle doświadczenia, że żadne przecierki nie są mu potrzebne, tym bardziej że przegrał z Hornem minimalnie, a może nawet problematycznie.

http://www.the-best-boxers.comIdea
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
13-02-2018, 11:58 PM
Post: #353
RE: Manny Pacquiao
Walka z Alvarado to nadzieja na pierwsze ko od kilku lat, bo Mike jest już dość rozbity, ładne ko
na nim to podbudowanie i rozreklamowanie kolejnego starcia Pacmana na jesień, wydaje mi
się że Arum właśnie tak myśli, co z tego że rozbity Alvarado, jest wygrana przed czasem pierwszy
raz od skończenia Cotto, jest hype na kolejną walkę Pacquiao z Łomą czy Matthysse w ppv, proste
rozumowanie dziadka Boba.A.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
14-02-2018, 05:32 PM
Post: #354
RE: Manny Pacquiao
No właśnie walke z Crawfordem byłaby przeciwieństwem rozmieniania kariery na drobne, które np. uprawia RJJ Wink

Matthysse myślę że mógłby pokarać Filipińczyka. Alvarado to takie "meh". Ale lepszy rydz niż nic, chyba prędzej taki Mike niż jakiś Collazzo.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
14-02-2018, 05:41 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-02-2018 05:47 PM przez Wietnam.)
Post: #355
RE: Manny Pacquiao
Miałem raczej na myśli, @Gogolius, iż raczej Manny miałby w moim odczuciu małe szanse z
Crawfordem, więc nie chce aby rozmieniał się na drobne, dodając kolejną porażkę do rekordu
z Crawfordem.

A tak wygrana z Alvarado, więcej niż możliwa, a i z Matthysse dużo więcej szans
aniżeli z Crawfordem. Dwie wygrane na koniec kariery, pas chociaż regular na
koniec, i ładnie to będzie wyglądać.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
14-02-2018, 07:00 PM
Post: #356
RE: Manny Pacquiao
Ano zależy kto na co patrzy. Dla mnie w dużo lepszym stylu zakończył karierę Kliczko (porażka przez nokaut) niż RJJ (obicie średniaka-słabiaka).

Na pewno Alvarado to kiepskie nazwisko na zwieńczenie kariery, ale jeśli po nim miałby być Matthysse, Crawford, Garcia - to bardzo spoko.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
14-02-2018, 07:30 PM
Post: #357
RE: Manny Pacquiao
(14-02-2018 07:00 PM)Gogolius napisał(a):  Na pewno Alvarado to kiepskie nazwisko na zwieńczenie kariery, ale jeśli po nim miałby być Matthysse, Crawford, Garcia - to bardzo spoko.

No tak na to patrze.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
15-02-2018, 03:19 PM
Post: #358
RE: Manny Pacquiao
Łomaczenko o walce z Pacmanem, szacun.

-Jeśli chodzi o ten pojedynek, to są to tylko rozmowy i mam nadzieję, że na tym się skończy, bo
nie chciałbym walczyć z taką legendą. Nie byłoby w porządku boksować z takim legendarnym
zawodnikiem, który już jest prawie na emeryturze - tłumaczy dzierżący obecnie pas WBO w wadze
super piórkowej "Hi-Tech".

- Nie mógłbym z nim walczyć w limicie 61-63 kg, bo on teraz boksuje w 66. Żeby coś udowodnić,
musiałbym pójść wyżej ale, czy jestem już na to gotów? Jeszcze nie jestem. Może pięć lat temu
patrzyłbym na to inaczej, ale teraz nie chcę tego robić - dodaje Łomaczenko, który między liny
powróci prawdopodobnie w kwietniu.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-02-2018, 12:59 PM
Post: #359
RE: Manny Pacquiao
Walka z Alvarado to będzie fajna bitka, ale nic więcej. Po cichu liczę na rewanżowe starcie z Hornem na koniec kariery.
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
17-02-2018, 03:36 AM
Post: #360
RE: Manny Pacquiao
Chętnie zobaczę ten pojedynek. Ogólnie cała gala zapowiada się rewelacyjnie. Właśnie na boxrecu zobaczyłem, że trzecią walka na gali będzie starcie Jessiego Magdaleno z Isaaciem Dogboe. Dla mnie ten pojedynek może skraść show dwóm pojedynkom wieczoru.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości