Ankieta: Czy Artur Szpilka ma szanse zdobyc w przyszłosci poważny tytuł??
Nie, wręcz przeciwnie - pierwszy lepszy średniak go zleje i będzie po karierze.
Wątpię, nie ma umiejętności/jest źle prowadzony/jego przeszłość i charakter.
Ma szanse, ale jedynie na skalę Europejską.
Przyszły Polski mistrz świata w kategorii ciężkiej.
[Wyniki ankiety]
Uwaga: To jest publiczna ankieta, więc każdy może zobaczyć na co zagłosowano.
Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 10 Głosów - 3 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Artur Szpilka
17-07-2017, 03:56 PM
Post: #1471
RE: Artur Szpilka
Z wywiadu z Ćwierzem (przytoczonym powyżej przez Wietnama) wreszcie można się dowiedzieć trochę prawdy na temat odporności Szpilki:
"Z tym, że Artur za bardzo nie jest odporny na ciosy. Jeszcze z czasów amatorskich pamiętam walkę z zawodnikiem z Afryki, na turnieju im. Feliksa Stamma, gdy był liczony przez sędziego i przegrał przed czasem. Było kilka sytuacji, które pokazały, że nie był takim twardzielem przy ciosach na brodę, jak mogłoby się wydawać. Jakby tego było mało, jeszcze podnosił brodę do góry, opuszczał ręce i boksował tak niebezpiecznie dla siebie, że nieraz aż miałem stracha. Tyle że wtedy nie miał takich przeciwników, jak teraz, na zawodowstwie. W sobotę wystarczyło kilka mocnych ciosów, by walka zmierzała do szybkiego finału. W dodatku Artur nie pada już od samego ciosu, tylko jakby się kładł, co wygląda bardzo niepokojąco i robi wrażenie na sędziach. Z Kownackim dał do zrozumienia, że trzeba go ratować. Gdy się zdzwonimy, a przecież jestem z Arturem w stałym kontakcie, to doradzę mu, żeby zrobił badania neurologiczne i psychologiczne oraz odpoczął od boksu... Wiem, że lata uciekają, ale zdrowie jest ważniejsze niż wszystko inne."

A więc Szpilka "od zawsze" miał szklaną szczękę, a teraz jest po prostu bokserem rozbitym, który będzie przewracać się od byle czego. Wystarczy policzyć ile razy leżał jako zawodowiec:
z Saulsberrym 1 raz
z Mollo w 2 walkach 3 razy
z Jenningsem 2 razy
z Wilderem raz a dobrze
z Kownackim 2 razy
To już nie tylko 3 przegrane przed czasem, które w zasadzie przekreślają zawodowego boksera jako perspektywicznego. To 9 nokdaunów, w tym jeden ciężki nokaut z utratą przytomności przez kilka minut i zaburzeniami pamięci (Szpilce "urwał się film" na czas kilku ostatnich rund). Szkoda zdrowia, pora kończyć karierę.

http://www.the-best-boxers.comIdea
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
17-07-2017, 04:21 PM
Post: #1472
RE: Artur Szpilka
Co tak wszyscy doradzają mu kończyć karierę?
Bez przesady.

Robert Guerrero w ostatniej walce leżał więcej razy.
I kariery nie kończy.
Szpilka nie jest jeszcze taki stary.
Borek zrobi z niego jeszcze gwiazdę.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
17-07-2017, 05:46 PM
Post: #1473
RE: Artur Szpilka
?...Tańca z Gwiazdami.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
17-07-2017, 05:56 PM
Post: #1474
RE: Artur Szpilka
Przecież wiadomo, że Artur jeszcze nie skończy kariery i będzie zarabiał grube pieniądze na KSW czy PBN... Za dużo można zarobić, żeby kończyć karierę. Zacznie się dobieranie mu przeciwników bez ciosu, sredniaków z dobrym rekordem i karawana jedzie dalej. Stawiam dolary przeciw orzechom, że Kownacki nie zarobi do końca kariery tyle, ile Szpilka w przeciągu 2-3 następnych walk.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
17-07-2017, 06:43 PM
Post: #1475
RE: Artur Szpilka
Też mi się tak wydaje choć nie lubię Szpilki.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
17-07-2017, 08:46 PM
Post: #1476
RE: Artur Szpilka
Z tą "wielką kasą" za najbliższe pojedynki bym nie przesadzał. Zarówno pod względem sportowym jak i wizerunkowym sytuacja Szpilki jest obecnie trudna. Ponad półtora roku pauzowania po ciężkim nokaucie, potem powrót i przegrana w fatalnym stylu, z przeciwnikiem który w świadomości Artura miał pełnić rolę buma na przetarcie. Buma, którego nawet nie traktuje się poważnie. Widać to było szczególnie podczas ceremonii ważenia, na którą Szpilka wyszedł w nastroju plażowo - urlopowym, z hollywoodzką opalenizną i przyrośniętą do ręki komórką, na której ni, eustannie coś pisał a potem ostentacyjnie cykał sobie "selfiki".

"Oto ja, mistrz, wracam do was, moi kochani i już niedługo spuszczę łomot wszystkim tym Joshuom, Parkerom i innym Patałachom. Kownacki? Jaki Kownacki? Kto to taki? Aaaa, ten facet tu obok, gruby taki... No tak, łazi tu sobie, coś tam pomrukuje. Nie zwracajcie na niego uwagi. Macie mnie!" Patrzyłem na to i za cholerę nie potrafiłem pojąć, co ten Szpilka wyrabia. I byłem już niemal pewien, że Adam spuści mu łomot. I spuścił, przekłuwając przy tym nawet nie jeden a kilka balonów. Trudno sobie wyobrazić, co teraz musi czuć Szpilka, jednak moim zdaniem psychicznie jest na totalnym dnie. Do tego definitywnie skończył się jego amerykański sen, w USA mogą go puszczać co najwyżej do hambuksa, z gażą pięciu tysiaków za walkę. Za takie pieniądze na pewno nie będzie go trenował obecny trener, opłacany przecież z procentu z gaży swojego podopiecznego.

Pozostaje więc powrót do Polski i... I dupa wołowa. Przy takiej psychice przegrywa tu ze wszystkimi potencjalnymi dostawcami szmalu. Najpierw będzie więc musiał znaleźć nowego trenera albo przeprosić się z Łapinem, później stoczyć ze dwie walki z zawodnikami w stylu Zygmunta, za kasę, jaką jest w stanie wygenerować taka walka i dopiero w zależności od wyniku tych zmagań uderzać do... Zimnocha. Dlatego moim zdaniem o "dużej kasie" może w najbliższym czasie zapomnieć. Chyba że ciepnie swoją karierę w diabły i pójdzie do KSW, robić freak-fighty z erotycznymi tancerzami albo byłymi siłaczami. Wtedy kasa będzie faktycznie duża ale Szpilka z miejsca uzyska status klauna, którego nie pozbędzie się już do końca rozpoznawalności. I nie jestem do końca pewien, czy psychicznie zdoła się z tym pogodzić.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
17-07-2017, 11:55 PM
Post: #1477
Bug RE: Artur Szpilka
(17-07-2017 08:46 PM)fext napisał(a):  Chyba że ciepnie swoją karierę w diabły
No właśnie, a co z Diabłem? Włodarczyk za kilka miesięcy będzie w podobnej sytuacji, co Szpilka dzisiaj. Teraz oni są dla siebie nawzajem ostatnią realną szansą na większy cash. A ich animozje tylko pomogą nakręcić hype.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
18-07-2017, 07:29 AM
Post: #1478
RE: Artur Szpilka
(17-07-2017 11:55 PM)Metzger napisał(a):  No właśnie, a co z Diabłem? Włodarczyk za kilka miesięcy będzie w podobnej sytuacji, co Szpilka dzisiaj. Teraz oni są dla siebie nawzajem ostatnią realną szansą na większy cash. A ich animozje tylko pomogą nakręcić hype.
Cóż, jeśli Polsat zorganizuje pięściarską wersję "wojen na złomowisku", gromadząc wszystkie polskie wraki i nadając temu formułę WBSS, to jako program rozrywkowy może się sprzedać. Nawet skrót mogą sobie pożyczyć. Wraki Buraki Szpilka Sosnowski Smile
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
18-07-2017, 01:24 PM
Post: #1479
RE: Artur Szpilka
(17-07-2017 08:46 PM)fext napisał(a):  Z tą "wielką kasą" za najbliższe pojedynki bym nie przesadzał.


Aby spierać się na ten temat należałoby zdefiniować co to jest "wielka kasa"


Dla jednego może to być 10 tys zł , dla innego 100 tys. zł jeszcze dla innego 1 mln, zł albo 10 mln USD.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
18-07-2017, 01:55 PM
Post: #1480
RE: Artur Szpilka
Ja myślę, że Artur wymieni dolary na złotówki, jak teraz wziął 150 tys. dolarów za Kownackiego, to jestem w stanie sobie wyobrazić że bierze 150 tys. złotych za Zimnocha.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości