Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 4 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Powietkin -Stiverne
17-12-2016, 07:57 PM
Post: #101
RE: Powietkin -Stiverne
Cyrk to mało powiedziane. Szczerze powiedziawszy jestem wkurzony, bo to był po prostu niedopuszczalny skandal. I mówią to jako ktoś, kto jest za "zalegalizowaniem" wszelkich możliwych koksów. Dopóki jednak są nielegalne, to koleś przyłapany na ich stosowaniu powinien wylatywać ze sportu i w przypadku sportów walki już do niego nie wracać. Nigdy. Bo to nie jest jakieś dychawiczne ganianie się na nartach czy inne pływanie. Tutaj mogą paść trupy, szczególnie jeśli jeden z zawodników jest dodatkowo podkręcony. A nie mówimy tu przecież o osiedlowych dresikach, wstrzykujących sobie sterydy dla krów a po paśniku i robieniu masy przesiadujących pod blokiem przy browarze i dopalaczu, tylko o zawodowych bokserach, sportowcach, którzy i bez koksu mają nadludzkie możliwości fizyczne.

Jeśli doda się do tego wspomagacze, robi się strasznie, kiedy naprzeciwko takiego brojlera staje w miarę czysty a do tego średnio przygotowany facet. I tutaj się stało. Strasznie mi Francuza szkoda i jestem zły, że zakontraktowali akurat jego. Skoro wiedzieli, że Saszka może wpaść, powinni iść choćby do Tepera i zaproponować mu, żeby nakoksował się tak jak uwielbia i pokazał pazur. Tyle że od nakoksowanego Turka "wielka nadzieja rudych" mogłaby dostać bęcki, więc wzięli nieszczęsnego Johana, który był na tyle nierozsądny, że sprzedał resztę swojej kariery i wielki kawał zdrowia. Podsumowując - gówno.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
17-12-2016, 08:23 PM
Post: #102
RE: Powietkin -Stiverne
Zazwyczaj mam doła po takich wydarzeniach, mam i teraz. Też mi żal Duhaupasa, strasznie to wyglądało. Haczy to o kryminał. I przez chwilę, jak się nie podnosił myślałem, że tak będzie. Dobrze że wstał ale natychmiast do jakiegoś szpitala i rezonans mózgu robić.

"Non clamor sed amor sonat in aure Dei"
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
17-12-2016, 08:26 PM
Post: #103
RE: Powietkin -Stiverne
Dramat. Mam nadzieję, że Powietkin już w poważnym boksie nie zaistnieje, a Duhaupasa też mi jakoś nadzwyczaj nie szkoda. Wiedział jakie jest ryzyko, dał się po prostu obtłuc za duże pieniążki. Ryzyko zawodowe.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
17-12-2016, 08:37 PM
Post: #104
RE: Powietkin -Stiverne
Trzeba to przyznać otwarcie Duhaupas został dzisiaj wykorzystany, zmuszony do Bokserskiej prostytucji,
mnie nawet nie ździwiło by to jakby Riabiński Francuzowi groźił że mu coś zrobi jak nie zawalczy.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
17-12-2016, 10:23 PM
Post: #105
RE: Powietkin -Stiverne
Toż to jakaś makabra! Walki gladiatorów były bardziej humanitarne. Nawet nie chcę tego oglądać. Wystarczy mi że przeskoczyłem przez kawałek 4. rundy i zobaczyłem końcówkę 6.(ostatniej)
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
18-12-2016, 12:22 AM
Post: #106
RE: Powietkin -Stiverne
Wszyscy osądziliśmy już Powietkina, ale coś mi tutaj śmierdzi i to bardzo mocno. Czy kiedyś było tak, że chłop wyleciał TEGO SAMEGO dnia, w którym odbył się pojedynek. Następnie dopuszczają do go walki. Poczekajmy na oficjalne informacje jak to się dalej potoczy, ale to się może różnie zakończyć.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
18-12-2016, 01:02 AM
Post: #107
RE: Powietkin -Stiverne
Też mi coś śmierdzi, jeszcze nie wiem, co i całkiem możliwe, że się nie dowiem. Wink

"Non clamor sed amor sonat in aure Dei"
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
18-12-2016, 01:39 AM
Post: #108
RE: Powietkin -Stiverne
(17-12-2016 08:37 PM)Wietnam napisał(a):  Trzeba to przyznać otwarcie Duhaupas został dzisiaj wykorzystany, zmuszony do Bokserskiej prostytucji,
mnie nawet nie ździwiło by to jakby Riabiński Francuzowi groźił że mu coś zrobi jak nie zawalczy.
Ja z kolei nie wietrzyłbym tutaj żadnego spisku. Gdyby Riabiński mu groził, to nie robiliby cyrku z występem w barwach Monako, tylko dali mu kilka tysięcy baksów na odczepnego, bo po co przepłacać, skoro można mieć taniej. Albo w ogóle nic by nie dostał i nie musiał się obawiać francuskich podatków. Moim zdaniem połakomił się na kasę. Nie wiem, jaką umowę Francuz podpisał ze swoim promotorem ale jeśli jest tam na przykład zapis , że bokser odpala mu dolę wyłącznie od walk, które ten wynegocjował, to Riabiński mógł go na przykład obejść.

Zadzwonić wprost do Duhaupasa, zaproponować... ja wiem? Był pod ścianą, więc choćby i dwa miliony baksów na czysto plus sztuczkę z Monako. Johann wziął kalkulator i wyszło mu, że tyle może przy bardzo pomyślnych wiatrach zarobić na czysto w trzy lata i co najmniej sześć walk, bo podatki, dola dla promotorów i diabli wiedzą kogo jeszcze. Dużo czasu na myślenie nie miał, więc spakował trampki do joggingu i poleciał. Kasa ładna a jakby jakimś fuksem przewrócił Powietkina, jego notowania wzrosłyby na tyle, że mógłby próbować uderzać do chodzących sejfów w stylu Hay'a czy Joshuy.

A że się skończyło smutno... Jednak i tak mi go szkoda, szczególnie dlatego, że wszystko to było niepotrzebne. Powietkin tą egzekucją twarzy nie uratował, wręcz przeciwnie, takim chamskim rozbiciem nieprzygotowanego przeciwnika mógł zniechęcić do siebie zagranicznych fanów. W efekcie wygrał ale przegrał, bo teraz pozostało mu już tylko siedzenie w Rosji i obtłukiwanie jakichś desperatów, którzy zgodzą się tam przyjechać, za gażę jak dla mistrza świata.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
18-12-2016, 08:18 AM
Post: #109
RE: Powietkin -Stiverne
(18-12-2016 12:22 AM)Arkao napisał(a):  Czy kiedyś było tak, że chłop wyleciał TEGO SAMEGO dnia, w którym odbył się pojedynek.

Guillermo Jones przed drugą walką z Lebiediewem?
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
19-12-2016, 04:31 PM
Post: #110
RE: Powietkin -Stiverne
Duhapaus jest mega zadowolony odnośnie pojedynku z Povietkinem, powtarza że niczego nie żałuje itd. Musieli mu sypnąć niezłym hajsem.
Co do Povietkina to w sumie nie ma co się wypowiadać, zostaje czekać na te wszystkie komisje, ale drugi przypadek z dopingiem w ciągu roku...

Poza tym faktem jest że wszystkie inne testy zdał - dziwna sprawa.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości