Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 2 Głosów - 3 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Charles Martin - najsłabszy mistrz HW od dekady?
21-01-2016, 10:35 AM
Post: #21
RE: Charles Martin - najsłabszy mistrz HW od dekady?
Nieźle, że obóz Martina gada tylko o unifikacji (Martin chce Tysona, jego menedżer woli Deontaya) - tylko że do innych pasów trzeba będzie poczekać z pół roku i do tego czasu na pewno Martin będzie musiał stoczyć co najmniej jedną obronę. Rzucą mu Joshuę w sierpniu i się skończy...
Kurde,nic do niego nie miałem ale postawą i gadką po zdobyciu pasa zniechęca mnie z dnia na dzień...
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
21-01-2016, 10:50 AM
Post: #22
RE: Charles Martin - najsłabszy mistrz HW od dekady?
Jak to Gogolius, przecież to jest undisputed heavyweight champTongue

[Obrazek: VWrnMgK.jpg]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
21-01-2016, 01:02 PM
Post: #23
RE: Charles Martin - najsłabszy mistrz HW od dekady?
(21-01-2016 10:35 AM)Gogolius napisał(a):  Nieźle, że obóz Martina gada tylko o unifikacji (Martin chce Tysona, jego menedżer woli Deontaya) - tylko że do innych pasów trzeba będzie poczekać z pół roku i do tego czasu na pewno Martin będzie musiał stoczyć co najmniej jedną obronę. Rzucą mu Joshuę w sierpniu i się skończy...
Kurde,nic do niego nie miałem ale postawą i gadką po zdobyciu pasa zniechęca mnie z dnia na dzień...
Nikt nie rzuci mu Joshuy, przynajmniej nie na tym etapie. Joshua to produkt z najwyższej "handlowej" półki, potencjalny zapełniacz hal i stadionów, król PPV. Nikt przy zdrowych zmysłach a już na pewno nie władze federacji nie wyśle takiej kury znoszącej złote jajka do walki z nikomu nieznanym i niesprawdzonym Martinem. Bo Martin jaki jest, każdy widzi, ale to duży i silny cielak. A Joshua pływał już w Whytem, więc jeśli Martin by go teraz poskładał, to potem może kisić pas nawet przez rok albo i dłużej, broniąc go z Wawrzykami tego świata i tłumacząc to czekaniem na wyłonienie zunifikowanego mistrza innych federacji. W międzyczasie Joshua zamiast zapełniać stadiony i przynosić szmal będzie odbudowywał się z międzynarodowymi odpowiednikami Letra...
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
21-01-2016, 01:11 PM
Post: #24
RE: Charles Martin - najsłabszy mistrz HW od dekady?
"Płytwał" to trochę za mocne określenie na sekundowy wstrząs od Whyte'a. Skoro Joshua zgłasza już chęci boksowania o pas na przełomie 2016/2017 to wcale mnie to nie zdziwi. Weźmie teraz Chisorę, potem szybko jakąś walkę z kimś z top15 (może właśnie Glazkow) i spokojnie będzie można go zestawiać z Martinem.
Dużo zależy od decyzji IBF - jak szybko i jaką (obowiązkową czy dobrowolną) obronę będzie musiał odbębnić Martin. Jak dostanie czas np. do czerwca na dobrowolna obronę to luzik. Jak będzie musiał zacząć od obowiązkowej, to też luzik o ile Joshua nie wyrazi chęci i wezmą kogoś innego.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
21-01-2016, 01:32 PM
Post: #25
RE: Charles Martin - najsłabszy mistrz HW od dekady?
Joshua już teraz byłby pierwszy w kolejce: http://www.ibfusbaregistration.com/ibfus...w=rankings

[Obrazek: VWrnMgK.jpg]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
21-01-2016, 01:39 PM
Post: #26
RE: Charles Martin - najsłabszy mistrz HW od dekady?
A jeżeli chodzi o dobrowolną obronę to będzie musiał brać kogoś z tej pierwszej piętnastki? Czy też ta federacja ma inne zasady?
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
21-01-2016, 01:48 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-01-2016 01:48 PM przez Krzych.)
Post: #27
RE: Charles Martin - najsłabszy mistrz HW od dekady?
Zależy jak się nazywasz. Jeżeli np. Alvarez, to bierzesz kogoś spoza pierwszej piętnastki z dwóch wag niżej i nie ma problemu. Czy Martin tak będzie mógł to nie wiem. Ale generalnie z dobrowolnymi obronami to jest tak, że nawet kogoś nie ma w piętnastce to federacja go akceptuje na rywala i wstawia go do piętnastki w rankingu na następny miesiąc.

Ale jeżeli już musiałby wziąć kogoś z top 15 rankingu to bumobijstwa nie będzie jak widać. http://www.ibfusbaregistration.com/ibfus...w=rankings

[Obrazek: VWrnMgK.jpg]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
21-01-2016, 02:17 PM
Post: #28
RE: Charles Martin - najsłabszy mistrz HW od dekady?
(21-01-2016 01:11 PM)Gogolius napisał(a):  "Płytwał" to trochę za mocne określenie na sekundowy wstrząs od Whyte'a. Skoro Joshua zgłasza już chęci boksowania o pas na przełomie 2016/2017 to wcale mnie to nie zdziwi. Weźmie teraz Chisorę, potem szybko jakąś walkę z kimś z top15 (może właśnie Glazkow) i spokojnie będzie można go zestawiać z Martinem.
Dużo zależy od decyzji IBF - jak szybko i jaką (obowiązkową czy dobrowolną) obronę będzie musiał odbębnić Martin. Jak dostanie czas np. do czerwca na dobrowolna obronę to luzik. Jak będzie musiał zacząć od obowiązkowej, to też luzik o ile Joshua nie wyrazi chęci i wezmą kogoś innego.
Ale ja mniej więcej właśnie o tym pisałem Smile Chodziło mi o to, że zdziwiłbym się, gdyby pozwolono komuś takiemu jak Joshua walczyć już teraz, powiedzmy w maju. Nawet jeśli jest na pierwszym miejscu "obowiązkowych". Przełom 2016/2017 albo początek 2017 to już inna bajka, bo przez rok albo niemal rok Joshua zdąży się jeszcze trochę podszkolić a walka albo dwie z kimś "martinopodobnym" (Głazkowa bym odrzucił, walka z nim nic Antkowi nie da) może dać mu dodatkowe doświadczenie. Wypuszczanie go na Martina już w tym momencie jest ryzykowne, bo nawet jeśli wygra, to rozbudzi oczekiwania i nie będzie wypadało, żeby brał jakichś bumów. I wtedy co? Pod koniec roku Wilder, Powietkin, Fury i Kliczko? Nie za wcześnie? Ryzykowałbyś, że ci porysują taką brykę? Smile
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
21-01-2016, 02:40 PM
Post: #29
RE: Charles Martin - najsłabszy mistrz HW od dekady?
Joshua już teraz byłby pierwszy w kolejce: <- tak tylko ze niekoniecznie musiałby chcieć tej walki.

Fext, pełna zgoda Wink szkoda bryki Big Grin


Nowy mistrz IBF w wadze ciężkiej Charles Martin (23-0-1, 21 KO) nie musi się spieszyć z walką w obowiązkowej obronie tytułu. Władze federacji dały mu na to aż rok.

Amerykanin zdobył pas w miniony weekend, pokonując na gali Wilder-Szpilka na Brooklynie Wiaczesława Głazkowa (21-1-1, 13 KO), który doznał kontuzji w trzeciej rundzie. - Martin wygrał tę walkę, pozwólmy mu zatem nacieszyć się tytułem. Będzie miał rok na stoczenie pojedynku w obowiązkowej obronie. W przyszłym tygodniu będziemy wiedzieć, kto znajdzie się na pozycji pretendenta - oświadczył Daryl J. Peoples, prezydent IBF.

W ostatnim rankingu tej federacji, opublikowanym 4 stycznia, najwyżej notowani po Głazkowie i Martinie byli Erkan Teper, Anthony Joshua i Carlos Takam.



Czyli Tepera wywalą i Joshua zostanie wyznaczony na obowiązkowego z którym będzie trzeba walczyć na przełomie 2016/2017. Do tego czasu Joshua rozwali Chisorę i może właśnie Takama i będzie w sam raz. Niestety oznacza to, że Fury dość długo nie zunifikuje wszystkich tytułów, a prestiż IBF trochę straci bo w HW będą mieć zdecydowanie najsłabszego mistrza (zwycięzca Wilder-Povietkin będzie miał bardzo dobre notowania, tak jak i Fury-Kliczko).
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
21-01-2016, 03:35 PM
Post: #30
RE: Charles Martin - najsłabszy mistrz HW od dekady?
Ja liczę że wybierze Adamka pod koniec 2016 roku na dobrowolną, i będziemy mieli
mistrza świata w wadze ciężkiej, Adamek lubi ten pas,,
Jak Bóg pozwoli, tak się stanie, .
Adamek jeszcze raz zawalczy o tytuł.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości