Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 3 Głosów - 3.33 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Mikkel Kessler
10-01-2015, 09:17 PM
Post: #1
Mikkel Kessler
[Obrazek: Mikkel-Kessler37.jpg]

Urodzony 1 marca 1979 roku Duńczyk miał krótką karierę amatorską: stoczył zaledwie 49 walk (45 wygranych) i w 1999 roku, mając niespełna 20 lat, przeszedł na zawodostwo.

Walczył w kategoriach junior średniej i średniej, ale ostatecznie jego waga ustabilizowała się w limice 168 funtów, w którym odnosił największe sukcesy.
Viking Warrior, jak jest nazywany, pierwszą poważną walkę stoczył 22 listopada 2002 roku z Dingaanem Thobelą (były mistrz dwóch kategorii wagowych). Duńczyk poradził sobie łatwo, wygrywając 120-108 na trzech kartach sędziowskich. Stawką tego pojedynku był pas WBC International. Było to trzydzieste zwycięstwo Kesslera w trzydziestej walce (po 4,5 roku trwania kariery zawodowej). Później Kessler pokonał m.in. Julio Greena, kolejnego byłego mistrza świata (nokaut w 1. rundzie) i 12 listopada 2004 roku stanął przed szansą zdobycia mistrzowskiego pasa WBA w super średniej. Walka ta była prezentem dla niego, gdyż mistrz WBA - Manny Siaca - miał walczyć z Madsem Larsenem, który jednak wycofał się krótko przed walką o pas z powodu kontuzji. Kessler, nie mając zbyt wiele czasu na przygotowanie, zgodził się zastąpić rodaka i zdobył pas (Siaca nie wyszedł do ósmej rundy).

Kariera Duńczyka nabrała rozpędu, w 2005 roku pokonał Mundine'a, a w 2006 zdobył kolejny pas - mistrz WBC Marcus Beyer został znokautowany w trzeciej rundzie. Rok później Kessler zdeklasował Librado Andrade wygrywając wysoko na punkty. 24 marca 2007 roku doszło do unifikacyjnego pojedynku między Kesslerem (WBA, WBC) a znakomitym Joe Calzaghe (WBO). Walka na terenie Walijczyka (Millenium Stadum w Cardiff) zakończyła się porażką Viking Warriora (111-117 i 2x 112-116). Duńczyk okazał się dwudziestym pierwszym bokserem, który poległ w walce o tytuł WBO z Calzaghe. Mimo niewielkiej przewagi celności Duńczyka (30% do 28%) o wygranej Walijczyka zadecydowała ilość celnych ciosów (137-52 jab i 148-121 power punches). Kessler nie zamierzał z powodu tej wpadki obniżać lotów. Pół roku później znów został mistrzem WBA, nokautując w dwunastej rundzie, niepokonanego Dimitriego Sartisona. Po dwóch kolejnych wygranych przed czasem, jako mistrz WBA Kessler przystąpił do elitarnego turnieju Super Six. Jego pierwszym rywalem był kolejny geniusz kategorii 168 funów, Andre Ward (legitymujący się wtedy rekordem 20-0). Kessler, najwyżej notowany bokser turnieju przez The Ring i główny faworyt do zwycięstwa, przegrał pojedynek przed czasem w 11 rundzie, z powodu groźnego rozcięcia na twarzy (do momentu przerwania potyczki Ward prowadził wyraźnie na punkty). Pięć miesięcy po tej porażce Kessler znów był w ringu i znów jego rywalem był super średni gigant, Carl Froch. Tym razem Duńczyk wygrał po zaciętej walce 115-113, 116-112 i (chyba zbyt wysoko) 117-111, zdobywając pas WBC. Niestety kontuzja oka zmusiła Mikkela do rezygnacji z turnieju (w finale Ward pokonał Frocha). Po ponad roku przerwy, Kessler wrócił na ring wygrywając przez TKO w szóstej rundzie z Mehdim Bouadlem.Po dwóch kolejnych walkach zakończonych przed czasem (w tym z Brianem Mageem o pas WBA), Kessler stoczył swój 49. pojedynek w karierze. 25 maja 2013 roku w Londynie zmierzył się w rewanżowej walce z Carlem Frochem o pasy IBF i WBA (oraz o nieoficjalny numer dwa w 168 funtach za Wardem). Duńczyk przegrał 113-115, 112-116 i (znów za wysoko) 110-118. Przyczyną porażki prawdopodobnie było wolne wejście w pojedynek, co przy dwóch równorzędnych pięściarzach okazało się decydujące.Podobnie jak z Calzaghe, Kessler zanotował lepszą celność ( 31% do 27%), ale wyprowadził wyraźnie mniej celnych ciosów (178 przy 272 Frocha). Mimo to, swoją postawą w obu walkach z Frochem zasłużył na szacunek.
Od tego czasu (już ponad półtora roku) Kessler nie boksował, a ostatnio częściej słychać głosy o końcu kariery tego 36-letniego boksera. Sam Kessler mówi, że gotów jest wrócić na naprawdę wielki pojedynek (interesowałaby go trylogia z Frochem lub reważ z Wardem).
Niezależnie od tego, już dziś Kessler zapewnił sobie trwałe miejsce w historii boksu i wydaje się naturalnym kandydatem do Hall of Fame. Efektowny i efektywny bokser, który nie unikał żadnych wyzwań, a trójka jego pogromców (Calzaghe, Ward, Froch) to absolutna czołówka nie tylko obecnej wagi super średniej, ale super średniej w ogóle licząc od momentu jej powstania.
Kessler jest bokserem wszechstronnym bez wyraźnych słabych punktów. Dysponuje silnym uderzeniem, dobrą techniką, kondycją oraz odpornością (tylko jeden raz był liczony, w 47. walce w pierwszej rundzie z Allanem Greenem).

Jakie jest wasze zdanie o Duńskim wojowniku? Zobaczymy go jeszcze w ringu, czy ze względu na wiek, lepiej by było by skończył karierę?
Wasza ulubiona walka w wykonaniu tego boksera? :>
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
11-01-2015, 12:05 PM
Post: #2
RE: Mikkel Kessler
Świetny bokser,mocny cios,twardy i ma bardzo emocjonujący styl.Jeden z moich ulubionych bokserów,jego walki z Frochem to naprawdę wielkie batalie.Liczę że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa bo naprawdę świetnie się go ogląda.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
11-01-2015, 02:53 PM
Post: #3
RE: Mikkel Kessler
"Niezależnie od tego, już dziś Kessler zapewnił sobie trwałe miejsce w historii boksu i wydaje się kandydatem do Hall of Fame. Efektowny i efektywny bokser, który nie unikał żadnych wyzwań, a trójka jego pogromców (Calzaghe, Ward, Froch) to absolutna czołówka nie tylko obecnej wagi super średniej, ale super średniej w ogóle licząc od momentu jej powstania.

To jakiś żart? Do Hall of fame dostają się bokserzy z wielkimi osiągnięciami, a przynajmniej powinni. Kessler ma jedno "wielkie" zwycięstwo nad Frochem. Jak Kesslera przyjęliby to Hall of Fame, to ja chcę: Dawsona oraz Adamka. Ja nigdy nic specjalnego w Duńczyku nie widziałem. Rewanż z Frochem ogladałem na żywo i była to fajna walka, ale oczywiście przegrana bez dyskusyjna. Kessler umie odwrócić losy walki jednym ciosem, dobra technika, ale żeby Hall of Fame. Duńczyk ma już 36 lat, walczy dwa razy w roku, raz albo wcale.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
11-01-2015, 03:09 PM
Post: #4
RE: Mikkel Kessler
Może @Gogolius mówił o Duńskim Hall o Fame ? Big Grin rzeczywiście ,może trochę przesadził,ale to nie zmienia faktu że podszedłeś do Duńczyka chyba troszkę za surowo.Mimo że super średnia to kategoria,która od niedawna jest należycie doceniana, to i tak Kessler jest według mnie jednym z najlepszych bokserów w historii wagi,lepszym niż np.Bika,Abraham,Mundine czy przede wszystkim Bute,a jak wiemy oni w swoich prime byli bardzo dobrymi bokserami.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
11-01-2015, 03:13 PM
Post: #5
RE: Mikkel Kessler
Skoro Mancini jest to czemu miało by nie być Kesslera ?
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
11-01-2015, 03:19 PM
Post: #6
RE: Mikkel Kessler
A wg mnie nie przesadziłem. Dla mnie taką granicą w Hall of Fame, do której myślę że będą trafiać bokserzy to wszyscy od Arturo Gattiego w górę. Nie widzę powodów, dla których Kessler miałby nie być tak wyróżniony. Był długoletnim i wielokrotnym mistrzem kilku federacji, toczył dobre walki z czołówką i był ekscytujący w ringu. To wystarcza by w HoF się znaleźć.
Jestem pewny, że będzie tam i Ward, i Froch i Kessler.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
11-01-2015, 03:24 PM
Post: #7
RE: Mikkel Kessler
No to ja właśnie o tym mówie,nie mam nic przeciwko Kesslerowi w HOF,jego nominacja jest dla mnie pewniakiem,tam są tacy zawodnicy jak Tszyu czy Qawi ,którzy według mnie nie byli wiele lepsi od Kesslera,a znaleźli by się i słabsi.Takie jest moje zdanie.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
11-01-2015, 08:10 PM
Post: #8
RE: Mikkel Kessler
Wiadomo w ogóle co z Kesslerem? Wie ktoś z czego wynika ta jego nieaktywność?
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
11-01-2015, 08:19 PM
Post: #9
RE: Mikkel Kessler
Nieaktywność wynikała bodajże z tego że jakiś czas po drugiej walce z Frochem urodziło mu się pierwsze dziecko,i chciał poświęcić czas na wychowanie.Tak mi się przynajmniej wydaje.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
11-01-2015, 10:29 PM
Post: #10
RE: Mikkel Kessler
Przynajmniej poza ringiem jest aktywny Big Grin
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości