Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 2 Głosów - 3 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Nonito Donaire
07-01-2015, 11:16 AM
Post: #111
RE: Nonito Donaire
Nonito wraca w maju prawdopodobnie w Makau, oczywiscie w limicie 122.
Najciekawsza jest wypowiedz w tonie "Nonito moglby wygrywac w 126 funtach ale nie ze wszystkimi, a on chce wygrywac z kazdym. Wiec idzie do 122".
Rigo czeka ^^
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
07-01-2015, 05:02 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-01-2015 05:03 PM przez Wietnam.)
Post: #112
RE: Nonito Donaire
Rigo czeka i to jest właśnie problem, boję się że z Nonito, ulećiało wszystko to co najlepsze, w 122, lewy śierpowy powinien znowu prawidłowo funkcjonować, ale na Rigondeux czegoś brakuje, w Makao mógłby zaboksować z Rayem Vargasem lub z Fernando Montielem, I na jesień z Santa Cruzem, o pas.z Rigondeux obawiam się że szans nie ma, Leo też jest Bardzo dobry.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
07-01-2015, 06:44 PM
Post: #113
RE: Nonito Donaire
Donaire - Rigondeaux II, jestem na....





TAK
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
07-01-2015, 08:05 PM
Post: #114
RE: Nonito Donaire
Jeżeli doszłoby do rewanżu to Rigo zakończyłby poważną karierę Donaire.

"Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie
eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka Rolleyes
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
08-01-2015, 03:47 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-01-2015 03:51 PM przez Krzych.)
Post: #115
RE: Nonito Donaire
Jakoś mnie nie przekonują te wymówki o wadze piórkowej. A co z walkami z Rigo i drugiej z Vicem? Oni nie byli wielkimi piórkowymi. Donaire idzie w dół z poziomem i nie ma co się oszukiwać. Wątpię w jego odrodzenie. Coś tam w nim pewnie zostało, na walki z rozbitkami Arcami i synalkami Vazquezami starczy, ale na rewanż z Rigondeaux na pewno nie. Do pierwszej walki Donaire przystępował w wielkim gazie a i tak został bardzo wyraźnie pokonany. Teraz to już byłaby tylko formalność. Jak Doner chce walczyć to niech sobie walczy, ale lepiej niech nie szaleje z poziomem rywali.

[Obrazek: VWrnMgK.jpg]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
08-01-2015, 03:53 PM
Post: #116
RE: Nonito Donaire
Rigo to Rigo, a walka z Vicem byla chyba po dosc dluzszej przerwie i Donaire srednio sie odnalazl po porazce, ewidentnie nie byl w formie. Natomiast w piorkowej to mial meczarnie w kazdej walce, jak jest to sie okaze jak wroci do 122 ale ja bym mu dal kredyt zaufania: dla mnie wciaz bylby faworytem np z Santa Cruzem.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
06-02-2015, 10:40 AM
Post: #117
RE: Nonito Donaire
Donaire wraca 28 Marca jego rywal to William Prado.


http://boxrec.com/list_bouts.php?human_i...&cat=boxer
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
18-07-2015, 10:27 AM
Post: #118
RE: Nonito Donaire
Nonito odbudowuje się po porażce z rąk Walters stopniowo i zarzeka się że już nie wróci do kategorii piórkowej,w której jak to sam twierdzi rywale przerastają go warunkami
wróćił do kategorii koguciej szybko odprawiając w drugiej rundzie Brazylijczyka Williama Prado, , który wcześniej przegrał przed czasem z Scottem Quigem,

W walce z Prado, ponownie można było zauważyć jego firmowy Flash czyli bardzo szybki lewy śierpowy,
Dzisiaj w Makao zmierzy się z lepszym przeciwnikem aniżeli Prado, chociaż szczerze powiedzieć nie wyobrażam sobie że choćby trochę mogącym mu zagrozić Francuzem Anthonym Settoul'em 20 ( 8KO) -3 (1 KO)

fragment tekstu Andrzeja Pindery na Polsat Sport. pl :

Teraz ma nadzieję, że da sobie radę ze znacznie lepszym Francuzem.
A jest się o co bić, bo jeśli wygra, to w kolejnym pojedynku dostanie szansę, by znów walczyć o
mistrzowski tytuł (regular) wagi junior piórkowej w wersji WBA. Jest tylko jeden warunek: Anglik Scott
Quigg musi obronić ten tytuł w starciu z byłym mistrzem świata organizacji IBF, Kiko Martinezem.
Walka ta odbędzie się w Manchesterze, kilka godzin po zakończeniu pojedynku Donaire – Settoul w
Makau.
Bob Arum, promotor Nonito Donaire’a już rozmawiał w tej sprawie z Eddie Hearnem, promotorem
Quigga, ale boks nie znosi pychy, więc poczekajmy na wyniki walk, zarówno w Makau, jak i w
Manchesterze. 26 letni, niepokonany Scott Quigg jest oczywiście faworytem, podobnie jak Donaire, ale
nigdy nic wiadomo co się zdarzy, tym bardziej, że boks lubi niespodzianki,

Ja jako fan pięściarzy z Filipin a szczególnie Mannego i Flasha, czekam na dzisiejszy jego występ, pomimo tak wczesnej pory w Polsce, mam do was pytanie, czy Nonito stać na to aby powrócić jeszcze na szczyt i odzyskać dawny blask, który gdzieś tam się zatraćił już w rewanżowym starćiu z Darchinyanem, ,Jeżeli pokona Francuza zmierzy się z Quiggem którego absolutnie ma szansę pokonać, i tym samym ponownie podnieść pas mistrza świata ku górze, ,
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
18-07-2015, 11:27 AM
Post: #119
RE: Nonito Donaire
W tej wadze następuje dzisiaj nowe rozdanie. Odbędą się aż 3 ważne pojedynki, bo w El Paso Frampton broni pasa IBF z Gonzalezem Juniorem. A tymczasem Rigondeaux i Santa Cruz zapowiadają przejście do wyższej kategorii. Jak na tym tle wyglądają szanse Donaire'a? Z Settoulem wygra na pewno. Z Quiggiem też byłby (będzie?) faworytem, aczkolwiek tu pewność jest mniejsza. Wydaje mi się bowiem, że o ile w ofensywie Flash nic nie stracił ze swoich zalet, to jego odporność na ciosy spadła i nie był to jedynie wynik boksowania w zbyt wysokiej kategorii. Z silnie bijącym Quiggiem musiałby być bardzo uważny. Jeżeli go pokona, to kolejnym etapem powinna być walka z Framptonem (zakładam, że pokona Gonzaleza) o dominatora całej kategorii.Tu już Nonito faworytem w moich oczach by nie był.

http://www.the-best-boxers.comIdea
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
18-07-2015, 05:07 PM
Post: #120
RE: Nonito Donaire
Łatwe zwycięstwo Donaire'a. Jak prawie każdy Francuz bez uderzenia, których ostatnio pojawia się cała masa, tak i Settoul fajnie boksował lewym prostym, ale siła Filipińczyka była potworna. Cóż z tego, że nie widać było, aby inicjatywa była po stronie Nonito, skoro dwa mocne ciosy na dół i kończący w głowę, zakończyły pojedynek. Fajna walka Filipino, czekam na większe walki.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości