Sullivan Barrera

[CCConeser2]

Sullivan Barrera

Ur. 1982, kubański bokser kategorii półciężkiej.

Kariera amatorska
Barrera na kubańskim amatorstwie grał na zapleczu jak wielu Kubańczyków. Co oznacza zaplecze? Przegrywanie w finałach mistrzostw Kuby i reprezentowanie Państwa na imprezach typu Mistrzostwa świata juniorów czy pojedynków międzypaństwowych. Pokonał m.in. Lukasa Wilaschka, Chada Dawsona, Imre Szello, nic specjalnego.
Kariera zawodowa
Na zawodowie idzie mu bardzo dobrze, 15 wygranych, w tym 10 przed czasem. Ostatnie zwycięstwo nad Lacym - przekonywujące. Jest to temat poświęcony dyskusji.

[Wilczekstepowy]

Dziś w Stanach walczy z Szabrańskim o być albo nie być dla siebie. Ta walka na pewno określi czy kiedyś doczłapie się do jakiejś walki, o któryś z najważniejszych pasków. Ja stawiam na Ukraińca i myślę, że druga porażka pod rząd nie będzie dobrze rzutować na karierę Kubańczyka, mimo iż pierwszą porażkę zaliczył z nie byle kim, bo z samym Wardem. Oczywiście to też nie będzie koniec świata, choć kto wie, gdyż Barrera ma już 34 lata.

[Terminator]

Zaczelo sie od grzmotow, Barrera prawym rzucil na deski Szabranskiego

---

Co za zwrot akcji, w 2 rundzie dla odmiany to Barrera lezal na deskach

---

3 dla Barrery, walczy jak nie Kubanczyk

---

4. Barrera, prawy krzyzowy robi robote

---

5. Drugie liczenie Szabranskiego ale dotrwal

---

6. Barrera. Deklasacja w tej rundzie, Szabranski juz nie za dobrze wyglada, dlugo tak nie dotrwa

---

7. Po walce, efektowna wygrana Barrey, Szabranski juz od jakiegos czasu tylko zbieral wszystko na czysto i nie stanowil zagrazenia dla Kubanczyka.
Sulivan Barrera to jednak scisla czołówka LHW, szacunek dla Warda ze dosc łatwo udalo mu sie go rozmontowac

[Wilczekstepowy]

Wow! Moim faworytem był Szabrański. Ale cieszę się, że Barrera tak dobrze się pokazał mimo, iż go skreślałem. Będę musiał obejrzeć ten pojedynek, z komentarzy Terminatora widać, że był bardzo fajny.

[Martin]

Nie oglądałem walki ale jestem delikatnie zaskoczony może nie tyle samą wygraną Barrery co stylu w jakim ją odniósł, większość jednak uważała Szabrańskiego za faworyta.
Ciekawe jak teraz potoczy się kariera Barrery, z Wardem nie dał rady ale skonfrontowałbym go po tej wygranej z kimś z topu.

[Wietnam]

A miałem postawić na Barrere, ale ktoś mi powiedział że Szabrański to nowy Kowaliow.

[Gogolius]

Ja sawiałem na Barrerę, ale nie sądziłem że wygra przed czasem. A tak szybko i tak wyraźnie to w ogóle szok. Ale to dobrze, tylko winduje to Warda w półciężkiej.

[kubala1122331]

Fajnie boksował Barrera, ale jednak trzeba przyznać, że Szabrański w defensywie jest zielony jak szczypiorek na wiosnę. Kubańczyk co minutę zaskakiwał go jednym ciosem, a wystarczyło podnieść rękę i by nie wyglądało to tak źle. Ogólnie chyba przeceniałem Szabrańskiego, takie potężne luki w obronie na pewnym poziomie są niedopuszczalne. Barrera udowodnił dużą klasę, która została zamazana przez porażkę z Wardem.

[Wilczekstepowy]

Barrera chciałby zawalczyć z Joe Smithem. Ja jestem na tak! Zdaje się, że mogłaby być to fajna walka choć sądzę, że zakończona przed czasem przez Barrerę.

[Wit]

Byłoby super. Takie 50:50 w sumie.