Głowacki vs Cunningham
|
14-04-2016, 06:33 PM
Post: #41
|
|||
|
|||
RE: Głowacki vs Cunningham
Chodzi o to, że USS przyzwyczaił nas do świetnej formy...
Adamek - super występ Fury - wiadomo, totalny underdog, ogólnie dobrze wspominany z tej walki, położył Tysona, przegrał przez cios w tył głowy, radził sobie nieźle Quezada - dobry występ Mansour - bardzo dobry występ Visinia - bardzo dobry występ Dwa lata między końcem 2012 a 2014 to były bardzo dobre występy USS. Dla mnie mimo solidności z Glazkowem i Tarverem to jednak spadek formy jest ewidentny. To że zaboksował w tych walkach na 7/10 (czyli dobrze) nie zmienia faktu, że były to słabsze walki niż świetne występu (8-9/10) wcześniej. |
|||
14-04-2016, 07:28 PM
Post: #42
|
|||
|
|||
RE: Głowacki vs Cunningham
Główne atuty Głowackiego nie będą odgrywały takiej roli jak w walce z Huckiem. Jeżeli Steve zrobił formę na 12 rund aktywnego boksowania w dystansie to ja kompletnie nie widzę Krzyśka. Wyboksować USS nie da rady, znokautować raczej też nie. Główka musi przeć jak tur do półdystansu i spróbować wciągnąć Steve'a w wojnę.
"Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka |
|||
14-04-2016, 08:25 PM
Post: #43
|
|||
|
|||
RE: Głowacki vs Cunningham
(14-04-2016 06:33 PM)Gogolius napisał(a): Chodzi o to, że USS przyzwyczaił nas do świetnej formy... Dość powszechna opinia o znokautowaniu Cunninghama przez Fury'ego ciosem w tył głowy jest zupełnie nieprawdziwa. Poniżej powtórka: https://www.youtube.com/watch?v=SbOqealNivA http://www.the-best-boxers.com |
|||
14-04-2016, 09:01 PM
Post: #44
|
|||
|
|||
RE: Głowacki vs Cunningham
Sam cios nokautujący był prawidłowy, większe kontrowersje wzbudza ten wcześniejszy ruch drugą ręką Fury'ego, bowiem, moim zdaniem, jest to ustawienie głowy Cunninghama tak, aby móc wyprowadzić kończące uderzenie.
|
|||
14-04-2016, 10:30 PM
Post: #45
|
|||
|
|||
RE: Głowacki vs Cunningham
Gaże dla rywali:
Cunningham - 225 tys. $ Głowacki - 150 tys. $ Super kasa! Dla Cunninghama, który nie dość że dostał title shota z pominięciem wszystkich rankingów (bo przecież był chyba klasyfikowany w HW), to jeszcze dostanie o 50% więcej od mistrza świata Głowackiego. A Huck twierdzi, że oferował Głowackiemu (tj. jego promotorom) 500 tys. euro za rewanż. Ale za to jak Główka wyrobi sobie nazwisko w USA, to w przyszłości może dostanie miejsce na undercardzie walki Mayorga - Margarito. http://www.the-best-boxers.com |
|||
14-04-2016, 10:41 PM
Post: #46
|
|||
|
|||
RE: Głowacki vs Cunningham
Cunningham był chyba klasyfikowany i w HW i w cruiser. W sumie boks, nie dziwi mnie to zbytnio Gaże faktycznie śmieszne...
|
|||
14-04-2016, 10:56 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-04-2016 10:57 PM przez Wietnam.)
Post: #47
|
|||
|
|||
RE: Głowacki vs Cunningham
Szpilka za buma u Haymona 100 tyś ,$.
Główka w obronie tytułu mistrza świata tylko 50 tyś więcej,(śmiech) , i to 75 tyś mniej aniżeli pretendent. |
|||
15-04-2016, 12:29 AM
Post: #48
|
|||
|
|||
RE: Głowacki vs Cunningham
Trening otwarty Cunna
|
|||
15-04-2016, 06:18 AM
Post: #49
|
|||
|
|||
RE: Głowacki vs Cunningham
Cunningham, który w HW walczył za 20-30 tys. $ nagle dostaje title shota w cruiser (którego ma duże szanse wygrać) i do tego 225 tys. $. A może w zamian za to dobrodziejstwo ze strony promotorów Głowackiego USA zniesie wizy dla Polaków?
Jak się ma pas mistrza świata, to w dobrowolnej obronie: a) bierze się łatwego przeciwnika, żeby bez trudu wygrać i zachować pas (np. Wilder vs Szpilka) lub b) bierze się trudnego przeciwnika, który jednak walczy w porównaniu do mistrza dostaje ochłapy, bo nagrodą dla niego jest już sam title shot. W takim przypadku mistrz ryzykuje utratę pasa, ale w zamian kasuje grubą forsę (np. Martin vs Joshua). Jak w takim razie rozumieć przypadek Głowacki vs Cunningham, gdzie mistrz świata będzie walczył z trudnym, nie leżącym mu rywalem, który dodatkowo skasuje o 50% więcej od mistrza? Też są możliwe 2 warianty: a) walka Głowacki vs Cunningham to element transakcji wiązanej. Wy nam dać title shota i 250 tys. $ dla Szpilki, a my wam dać title shota i 225 tys. $ dla Cunninghama. b) Cunningham robi za słupa, a po cichu pójdą z jego kasy przelewy na Kajmany, można się domyślić dla kogo. A pierd...... o promowaniu Głowackiego w USA to pic na wodę dla naiwnych. Kategoria cruiser w USA prawie nie istnieje. W pierwszej 50. rankingu Boxreca USA ma 3 (słownie:trzech) bokserów na miejscach 22, 45 i 46. To tak, jakby promować wieprzowinę w kraju muzułmańskim. http://www.the-best-boxers.com |
|||
15-04-2016, 08:05 AM
Post: #50
|
|||
|
|||
RE: Głowacki vs Cunningham
Dokładnie @Hugo, pieniądze w kategorii cruiser przecież są, ale należałoby się wybrać do Niemiec lub Rosji. O ile mnie pamięć nie myli to Diablo za walkę Drozdem czy Czakijewem dostawał po ok 300-350 tys USD więc jednak kasa lepsza.
Liczę, że Krzysiek znokautuje Cunninghama i "promocja" przyniesie pożądane następstwa (finansowe) w przyszłości. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 29 gości