Tydzień 27.08. - 2.09.2012

[Hugo]

Wreszcie nadejdą ogromne bokserskie emocje. Wprawdzie ilościowo to ciekawych walk nie będzie jeszcze za dużo, ale pojedynek Proksy z Gołowkinem chyba starczy nam za 10 innych. Do tego jeszcze walka Sturm - Geale w Oberhausen i kilka interesujących spotkań w najniższych kategoriach.

Piątek 31.08.
Brunswick, Australia
waga półciężka o pas WBO Oriental
Kariz Kariuki (Australia) - Joel Casey (Australia)
Pochodzący z Kenii Kariuki to 35-letni rutyniarz, który ze zmiennym powodzeniem od 10 lat boksuje w kategoriach od super średniej do cruiser. Trochę brakuje mu siły fizycznej i odporności, bo technicznie potrafi dużo. Casey jest 7 lat młodszy, ale jego dotychczasowy dorobek wskazuje, iż jest bokserem nieco mniejszego formatu.
Typ: Kariuki na punkty

Osaka, Japonia
waga super musza o pas WBA World
Tepparith Kokietgym (Tajlandia) - Nobuo Nashiro (Japonia)
Dla Nashiry będzie to 10 walka o ten pas. Do tej pory 4 z takich pojedynków wygrał, 1 zremisował i 4 przegrał. Będzie też trzecim kolejnym Japończykiem, który spróbuje odebrać mistrzowski tytuł utalentowanemu 23-letniemu Tajowi. Chyba mu się to nie uda, bo najlepsze lata ma już raczej za sobą.
Typ: Tepparith na punkty

Sobota 1.09.
Oberhausen, Niemcy
waga średnia o pasy WBA Super World i IBF
Felix Sturm (Niemcy) - Daniel Geale (Australia)
Tą walka Sturm spróbuje upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Po pierwsze, ma mu ona dać doskonały pretekst do dalszego unikania starcia z "regularnym" championem WBA Gołowkinem. Po drugie, unifikacja pasów mistrzowskich ma go wyprowadzić na miejsce Nr 1 w wadze średniej, a więc jakby postawić powyżej Martineza. Trzeba jednak pamiętać, że styl walki Geale'a może być dla Sturma bardzo nieprzyjemny.
Typ: Sturm na punkty

Verona, Nowy Jork, USA
waga średnia o pasy WBA World i IBO
Gennadij Gołowkin (Kazachstan) - Grzegorz Proksa (Polska)
Bardzo utalentowany Proksa niewątpliwie zasługuje na szansę walki o mistrzowski pas, ale w walce z Gołowkinem znajdzie się w niewłaściwym czasie i z niewłaściwym rywalem. Gołowkin to kompletny bokser, na pokonanie którego Polakowi zabraknie argumentów.
Typ: Gołowkin przed czasem

waga junior średnia o pas WBC Continental Americas
Serhij Dzynzyruk (Ukraina) - Jonathan Gonzalez (Portoryko)
Powracający po długiej przerwie na ring były ukraiński champion sprawdzi niepokonanego portorykańskiego prospekta. Chyba w tym przypadku rutyna weźmie górę nad młodością.
Typ: Dzynzyruk na punkty

Guasave, Meksyk
waga słomkowa o pas IBF
Nkosinathi Joyi (RPA) - Mario Rodriguez (Meksyk)
Niepokonany lider najniższej wagi słomkowej powalczy z najlepszym Meksykaninem w tej kategorii. Pojedynek odbędzie się w rodzinnej miejscowości Rodrigueza, który ostatnie 3 walki rozstrzygnął szybkimi nokautami. Oj, będzie gorąco!
Typ: Joyi przed czasem

waga kogucia o pas IBF Latino
Julio Ceja (Meksyk) - Genaro Garcia (Meksyk)
19-letni Ceja to król nokautu, który na 20 stoczonych pojedynków 19 wygrał przed czasem. Garcia to 35-letni rutyniarz mający za sobą 2 nieudane podejścia do tytułów mistrzowskich.
Typ: Ceja przed czasem

Panama City, Panama
waga musza o pas IBF
Moruthi Mtalane (RPA) - Ricardo Nunez (Panama)
Kolejny południowoafrykański champion powalczy w sobotę w jaskini lwa. Mocno bijący Nunez ostatnio już w 5 rundzie rozprawił się z byłym mistrzem świata Carlosem Tamarą. Będą mu pomagać nawet ściany.
Typ: Nunez przed czasem

Cordoba, Argentyna
waga super musza
Roberto Domingo Sosa (Argentyna) - Zolani Tete (RPA)
Jeszcze jeden bokser RPA stoczy walkę na gorącym latynoamerykańskim terenie w rodzinnych stronach rywala. Niepokonany Sosa jest może i dobry, ale jak na stan Cordoba w Argentynie. Mocno bijący Tete to chyba jednak dla niego przeszkoda nie do przejścia.
Typ: Tete przed czasem

Niedziela 2.09.
Port of Spain, Trynidad i Tobago
waga półciężka o pas WBC International
Kirt Sinnette (Trynidad i Tobago) - Joey Vegas (Uganda)
Sinnette to 38-letni lokalny bohater, król nokautu i obijacz bumów. Vegas (prawdziwe nazwisko Joseph Lubega) ma 30 lat i znacznie gorszy bilans, ale walczył z o wiele lepszymi przeciwnikami.
Typ: Vegas przed czasem

[redd]

Tepparith Kokietgym - Nobuo Nashiro
Japończyk to rutyniarz, ale najlepsze lata ma chyba za sobą. Kokietgym jest młody, utalentowany i w prime, myślę że poradzi sobie z Nashiro bez większych problemów.
Typ: Tepparith na punkty

Felix Sturm - Daniel Geale
Nie mam jakiegoś większego pomysłu jak mógłby wyglądać przebieg tej walki. Ogólnie spodziewam się zaciętego, dobrego widowiska w granicach remisu.
Typ: Sturm na pkt

Gennadij Gołowkin - Grzegorz Proksa
Dla jednego i drugiego ta walka jest największym wyzwaniem w karierze. Za niewielkiego faworyta uważam Gołowkina, ale nie przekreślam też Proksy. Jeżeli Grzegorz dobrze wejdzie w walkę i nie zainkasuje zbyt szybko jakiegoś brzydkiego ciosu to ze swoim niewygodnym stylem jest w stanie napsuć krwi Kazachowi. Jednak myślę, że Gołowkin wygra walkę przed czasem w końcowej fazie pojedynku. Ma za sobą bardziej korzystne przygotowani i powinien być świeższy. Proksa mimo efektownego balansu jest zawodnikiem trafialnym - trafiali Booth, Navacesus, Hope moim zdaniem trafi też niezwykle precyzyjny Gołowkin. A wtedy mogą zacząć się duże problemy.
Typ: Proksa po kilku udanych początkowych rundach zostanie przełamany pod koniec pojedynku (10-12r)

Do reszty pojedynków odniosę się później

[Maynard]

Proksa-Gołowkin
Obawiam się, że walka Proksy z Gołowkinem może wyglądać trochę, jak wczorajszy pojedynek Abrahama ze Stieglitzem. Szybszy Proksa może urwać kilka początkowych rund, ale kiedy Kazach zacznie solidnie trafiać (a nie mam wątpliwości, że znany z precyzji Gołowkin parę razy solidnie trafi), może być pozamiatane. Nie wiem tylko, jak jest ze szczęką i kondycją GGG, bo jak do tej pory nikt ich solidnie nie przetestował. I tutaj upatruję promyka nadziei dla naszego rodaka.

Nobuo Nashiro - Tepparith
Japończyk to ciekawa postać w niższych kategoriach - nie unika wyzwań, zawsze podejmuje walkę z najlepszymi, ma olbrzymie doświadczenie. Bardzo jestem ciekawy, jak na tle tego solidnego zawodnika zaprezentuje się niewątpliwie utalentowany Taj o wielkich umiejętnościach technicznych i niezłej szybkości. Coś mi mówi, że może być niespodzianka i to Nashiro wreszcie odzyska swój stary pas.

Sturm-Geale
Geale musi atakować, bo jeżeli zawalczy jak z Adamą, to zostanie bardzo wysoko wypunktowany. Wiele zależy od aktualnej formy Sturma, ostatnio bardzo nierównego. Stawiam jednak na pewną wygraną Niemca. Jeżeli zaprezentuje się tak, jak ze Zbikiem, walka będzie do jednej szczęki.

Dzinziruk-Gonzalez
Nigdy nie widziałem Portorykańczyka w akcji, więc mam nadzieję, że mnie zaskoczy i okaże się faktycznym talentem, a nie dmuchanym sztucznie "prospektem" jakich dziesiątki tułają się w czołówkach rankingów federacyjnych.

Nunez-Mthalane
Jeśli Mthalane zawalczy na takim poziomie, jak niegdyś z Donaire, to nawet własna hala nie pomoże Nunezowi. Liczę na to, że pięściarz z RPA jeszcze raz wzniesie się na najwyższy poziom umiejętności, jakie niewątpliwie posiada. Nunez bywał już nokautowany, więc spodziewam się, że i tym razem znajdzie się na dechach. I mam nadzieję, że tę walkę szybko ktoś życzliwy umieści na YT/DailyMotion.

[Tar-Ellendil]

Waga średnia ma w ten miesiąc 3 wielki walki to cieszy każdego kibica zwłaszcza, że w jednej z tych walk jest nasz Grzesiek za którego mocno trzymam kciuki i emocje w jego walce będą potężne.

[Szakal]

Felix Sturm vs Daniel Geale
Spodziewam się wyrównanej walki na dobrym technicznie poziomie. Jeśli Sturm zrobi taką formę jak na Zbika, to powinien spokojnie wygrać, chociaż nie skreślam zupełnie Australijczyka.
TYP: Felix Sturm (na punkty)

Gennadij Gołowkin vs Grzegorz Proksa
Nie da się ukryć, że Kazach jest faworytem tej walki. Proksa żeby wygrać musi dać chyba walkę życia. "GGG" bije bardzo mocno i celnie, ale Grzegorz będzie jego najtrudniejszym rywalem w dotychczasowej karierze. "Super G" zaś też stoi przed największym wyzwaniem. W kwestii samej walki, to wydaje mi się że Proksa będzie sobie dobrze radził na początku, a potem zostanie niestety rozbijany przez Gołowkina, choć oczywiście chciałbym się mylić... Oczywiście trzymam mocno kciuki za Proksę, ale czeka go naprawdę wielkie wyzwanie.
TYP: Gennadij Gołowkin (przed czasem)

Moruthi Mtalane vs Ricardo Nunez
Jestem fanem Nuneza, więc mam nadzieję że wygra tę walkę. "El Matematico" co prawda bardzo mocno bije, mam jednak świadomość że na Mthalane'a to może być za mało, bo Nunez jest niezłym bokserem, ale pod względem bokserskiego rzemiosła ustępuje Afrykańczykowi. Jeśli ten będzie w takiej formie jak w walce z Donairem, to Panamczyka czeka bardzo trudne zadanie. Mimo to liczę na Ricardo.
TYP: Ricardo Nunez (przed czasem)

Reszta typów później, bo muszę obejrzeć ostatnie parę walk Kokietgyma czy Rodrigueza, żeby móc spokojnie się wypowiadzieć.

[Mastrangelo]

W tym tygodniu stawiam na faworytów - Tepparith, Sturm, Golovkin, Ceja, Mthalane. Możliwe, że na niespodziankę pokusi się Gonzalez. Dzinziruk ma Swoje lata, ostatnio został trochę rozbity przez Sergia i też miał długą przerwę, możliwe, że Portorykańczyk złapał go w odpowiednim czasie. Walka 50/50.
Ciężko mi też coś powiedzieć o walce Tete - Domingo Sosa, boksera z Argentyny jeszcze nie widziałem.

[Holy230]

Jedyne fajniejsze walki to: Proksa-Gołowkin i Geale-Sturm, Nunez-Mtalane

Może głupio ale interesuje mnie też walka Sinette vs Vegas ;D

typy:

Proksa - Gołowkin:
Na Proksę postawie chyba z powodu sympatii, bo nie ma on wielu argumentów przeciwko Kazachowi, ale go nie skreślam
Proksa:punkty

Geale-Sturm: Geale walczy dość nudno, Sturm ma świetny lewy prosty i dobrze porusza się po ringu myślę że to wystarczy żeby przełamać Geale, który nie raz lądował na deskach
Sturm:TKO 9-11runda.

Nunez-Mtalane: Postawię na boksera z RPA, mierzył się z lepszymi rywalami np Donaire, z którym prowadził dość wyrównaną walkę do czasu nokautu.
Mtalane:PKT

Sinette-Vegas: Nie oglądałem żadnej walki boksera z ugandy jak i z tobago, Sinette walczy na własnym terenie obstawiam szybkie KO
Sinette:KO/TKO 5-6runda.

[Szakal]

Sturm mnie rozczarował i nie ukrywam że ta walka to dla mnie spore zaskoczenie. Początek dla Felixa: świetne kombinacje, potrójne nawet lewe proste, które robiły wrażenie na Australijczyku. Potem jednak siadł kondycyjnie i wszyscy widzieliśmy co się stało. Ostatnie pięć rund przegrał w pełni zasłużenie. Nie powiem że całkowicie bez walki, ale przewaga Daniela była naprawdę widoczna. Co do punktacji, to osobiście punktowałem 115-113 dla Geale'a, który wygrał moim zdaniem zasłużenie, ale chciałbym obejrzeć tę walkę w HD, bo stream momentami się zacinał i przez to przebieg niektórych rund może być dla mnie lekko wypaczony. Chociaż tak jak wspomniałem wygrana Australijczyka zasłużona. Brawa dla Geale'a.

[redd]

Geale vs Sturm
Dobra walka, brawo Geale!
Obydwóch pięściarzy lubię, ale odrobinę bardziej kibicowałem Australijczykowi. Nie zazdroszczę sędziom punktowym, wiele rund było wyrównanych i mogły iść w obydwie strony. Mnie walka dodatkowo trzymała w napięciu, punktowałem runda po rundzie, jedną rundę wygrywał Geale, następną Sturm, niecierpliwie czekałem kto wyszarpie tę jedną rundę więcej. Ostatecznie punktowałem 114-114, 6 rund wg mnie było wyrównanych więc 116-112 w obydwie strony jest dopuszczalnym werdyktem. Można mówić, że Geale jest nudny, ale on już drugi raz wywozi z Niemiec pas. Na pewno zasługuje na szacunek.

[Mastrangelo]

Daniel Geale - Felix Sturm
Runda 1:10:9
Runda 2:9:10
Runda 3:10:9
Runda 4:9:10*
Runda 5:10:9
Runda 6:9:10*
Runda 7:10:9
Runda 8:10:9
Runda 9:10:9*
Runda10:9:10
Runda11:9:10*
Runda12:10:9*
Wynik Końcowy:115:113 Geale, Oficjalnie 116:112,112:116,116:112 Geale
* - wyrównane rundy
Warianty punktacji:
118:110 Geale (punktując dla niego wszystkie wyrównane rundy)
115:112 Sturm (punktując dla niego wszystkie wyrównane rundy)

---

Świetna walka tak w ogóle, naprawdę widać było że walczyli(Sturm trochę z samym Sobą) i naprawdę wielkie emocje się czuło oglądając to bo wiadomo było, że zadecydują szczegóły.