PBN (Łódz) - Adamek vs Saleta

[Wit]

W ogóle śmieszna sprawa z Saletą, chyba ma swój PRIME, haha. Wygrana z Gołotą, wcześniej 2x z ADHD-Najmanem, ciekawe jak to będzie wyglądało z Adamkiem...

[KrychuTMT]

Adamek robi wszystko aby na koniec kariery przegrać z bumem na dobrym soku :v.

[Krzych]

(28-07-2015 09:04 PM)redd napisał(a):  Myślę, że w odniesieniu do walki ze Szpilką można mieć szereg zastrzeżeń co do przygotowań Adamka pod okiem Rodżera. W walce z Chambersem Tomasz potrafił wyprowadzić blisko 1000 ciosów i walczyć na wysokiej intensywności przez 12, nawet z Głazkowem, gdzie Polak zbierał przez 10 rund po głowie, w końcówce miał swoje momenty i trochę pogonił młodszego przeciwnika. Tymczasem przeciwko Szpilce, w 8 rundzie Adamek oddychał już dupą i przez to dosyć gładko oddał dwa ostatnie starcia Arturowi. Wygląda na to, że Tomaszowi wtedy nie chciało się trenować i Rodżerowi tak samo (albo po prostu akceptował podejście swojego podopiecznego). By się Adamek nie zdziwił przypadkiem, jak razem z trenerem, znowu na wyjebce podejdzie do przygotowań. Saleta pewnie ciężko trenuje, solidnie się skoksuje i zrobi najlepszą formę na jaką obecnie go stać. Nie piszę, że od razu Przemek pokona Adamka, ale wcale nie zdziwiłbym się jakby przeciwko Tomaszowi miał swoje momenty i trochę ciosów ulokował na szczęce "Górala".

No to że Adamek nie podjedzie do tej walki super poważnie jest raczej pewne. Nie oczekiwałbym lepszej formy niż podczas walki ze Szpilką. Kiedy zawodnikowi nie chce się przygotować i przyjeżdża na kotlety do mamy pod pretekstem obozu przygotowawczego to oznacza to koniec. Obóz Adamka do walki ze Szpilką to była jakaś kpina. Siłownia gdzieś tam u kolegi bez trenera, sala treningowa w jakimś gimnazjum, sparingpartnerem Letr i jakiś inny ogóras, zero diety, no po prostu totalna olewka. Nie wiem jakim cudem po czymś takim Adamek miałby się zmobilizować do o wiele mniej poważnej walki.

[Martin]

(28-07-2015 08:48 PM)BOKS napisał(a):  Pokonanie Aguilery to nie sztuka, a punktacje sędziowskie z walk z Chambers'em i Cunningham'em są sporne.

Dobra tylko walka z Aguilera była pierwszą od w*ierdolu od Kliczki. Rozumiem, że werdykt w walce z Cunninghamem był kontrowersyjny sam miałem walkę blisko remisu natomiast walkę z Chambersem wygrał wyraźnie, nie pamiętam żeby tam były jakieś kontrowersje. Na pewno nie było też jak piszesz spornych punktacji sędziów.

[Wit]

No z Chambers'em na pewno nie była tak zła jak z Cunn'em. Może "sporna" to faktycznie za duże słowo, ale to było takie '2 do remisu'. Tutaj wrzucam link z punktacjami wg użytkowników: http://forum.bokser.org/thread-1077.html...t=chambers .

[redd]

@Krzych
To prawda, nie spodziewam się, aby Adamek był optymalnie przygotowany. Pod tym względem, uważam że szkoda, że nie ma Gmitruka, który mógłby bardziej przycisnąć Tomasza na treningach, niż Rodżer. No i poza tym, Gmitruk jest lepszym taktykiem, choć takiego emeryta jak Saleta, Adamek powinien obić nawet bez dobrych przygotowań i taktyki.
---

Co do walki z Chambersem, to była ona moim zdaniem wyrównana, choć oczywiście wygrana Tomasza nie była żadnym skandalem. Bardziej wymowne było to, że Adamek mordował się z rywalem, który miał kontuzję i wcale nie używał jednej ręki. Myślę, że sprawy Chambers przeszkoliłby wtedy Tomasza, aż miło.

[Hugo]

Zastanawiam się, czy ta gala jest jeszcze do uratowania. Wiadomo, że Adamek - Saleta to dziadostwo. Z walki Diablo z Masterem nic nie wyszło. Syrowatka nie walczy, Rekowski nie walczy. W poważnego rywala dla Wacha nie za bardzo wierzę. Z pozostałych większość przymierza się do walk w USA. No więc kogo oni chcą nam pokazać? Miszkinia, Parzęczewskiego, Letra?

[redd]

Jak z potencjalnych kandydatów do PBN, wyciągnąć zawodników Gmitruka/Wasilewskiego/Babilońskiego to możliwości dobrych zestawień topnieją, niczym lód w lecie. Zapowiada się najsłabsza edycja PBN. Każda poprzednia sporo wnosiła do polskiego boksu - ta chyba nic nie wniesie, poza kasą z ppv dla Polsatu. Można by było skonfrontować Kołodzieja z Zimnochem, znaleźć solidnych przeciwników dla Wacha i Gerleckiego... Jednak, jak na razie, to tylko czcze zachcianki. Wydaje mi się, że zawodnicy Tymexu mogą znaleźć się na rozpisce. Polsatowi chyba mocno posypał się pomysł na PBN i teraz starają się sklecić coś, co chociażby miało pozory rąk i nóg.

[Hugo]

Zimnoch też nie wystąpi. Czarno widzę tę galę. Chyba będą musieli wstawić na undercard jakichś leszczy prosto z ulicy, tak jak Najman w Częstochowie przy okazji pożegnalnej walki Gołoty.

[redd]

Beznadziejnie to wygląda. Można jeszcze skonfrontować Wacha i Kołodzieja, ale jakoś specjalnie nie chce mi się wierzyć, że doszłoby do tego pojedynku. Trochę bawi mnie fakt, że ktoś taki jak Gargula - wiekowy, po b. długiej nieaktywności, bez wielkich perspektyw - wychodzi z pierdla i prawdopodobnie zaboksuje na tak "elitarnej" gali na jaką jest kreowana PBN.

Nie wiem, co wymyśli Polsat. Odkurzanie emerytów? Walki zupełnych no - name? Śmiałbym się, gdyby w trybie awaryjnym ściągnięto Najmana na undercard PBN