Tydzień 23 - 29.07.2012

[Hugo]

W tym tygodniu zaczyna się Olimpiada w Londynie, nic więc dziwnego, że na taki termin nie zakontraktowano zbyt wielu bokserskich pojedynków na wysokim poziomie. Pozytywnym wyjątkiem będzie chyba tylko gala w kalifornijskim San Jose.

Wtorek 24.07.

Budva, Czarnogóra
waga super średnia
Nikola Sjekloca (Czarnogóra) - Hadillah Mohoumadi (Francja)
Niepokonany Sjekloca był już przymierzany do walk o tytuły światowe. Ostatecznie nic z tego nie wyszło, a jego kolejnym przeciwnikiem jest solidny średniak z Francji.
Typ: Sjekloca na punkty

Środa, 25.07.
Mt Claremont, Australia
waga półciężka
Danny Green (Australia) - Danny Santiago (USA)
Pobity w kategorii cruiser przez Tarvera i Włodarczyka australijski weteran powrócił do wagi półciężkiej. Jego rywalem będzie dwukrotny pretendent do pasów mistrza świata (WBO z Zsoltem Erdeiem i WBA z Bejbutem Szumenowem), 39-letni Santiago. Obie te walki Santiago przegrał przed czasem. Z Greenem chyba będzie podobnie.
Typ: Green przed czasem

Piątek, 27.07.

Atlantic City, New Jersey, USA
waga lekka o pas NABF
Henry Lundy (USA) - Raymundo Beltran (Meksyk)
Lundy współzawodniczy z Johnem Moliną i Luisem Ramosem Juniorem o miano najlepszego boksera USA w kategorii lekkiej. Rutynowany Beltran raczej nie ma szans, by być najlepszym Meksykaninem w tej wadze. Jest jednak zawodnikiem bardzo solidnym, który z byle kim nie przegrywa.
Typ: Lundy na punkty

waga super średnia
Farah Ennis (USA) - Richard Pierson (USA)
Obydwaj przeciwnicy legitymują się niezłymi bilansami, ale w gruncie rzeczy są przedstawicielami głębokiego zaplecza wagi super średniej. Najlepszym bokserem pokonanym dotąd przez Ennisa był Shujaa El-Amin. Pierson pod tym względem zupełnie nie ma się czym pochwalić.
Typ: Ennis na punkty

Sobota, 28.07.

Broadbeach, Australia
waga średnia o pasy WBF i IBF Pan Pacific
Les Sherrington (Australia) - Luis Ramon Campas (Meksyk)
30-letni Sherrington do tej pory występował w super średniej, gdzie wyspecjalizował się w zdobywaniu różnych egzotycznych pasów. 40-letni Campas to były mistrz świata IBF w junior średniej, z tym że sprzed... 14 lat. Później walczył ze zmiennym szczęściem, ale osiągnął piękny rekord 100 wygranych walk. Obydwaj bokserzy dysponują silnym ciosem.
Typ: Campas przed czasem

Windhoek, Namibia
waga kogucia o pas WBO International
Paulus Ambunda (Namibia) - William Prado (Brazylia)
Obydwaj mogą się pochwalić ładnie wyglądającymi bilansami, ale żaden z nich dotąd nie walczył poza swoim rodzimym krajem. Bardzo niski (154cm) Ambunda ma jednak na rozkładzie wyraźnie lepszych rywali, niż Prado.
Typ: Ambunda przed czasem

waga lekka
Paulus Moses (Namibia) - Cassius Baloyi (RPA)
Moses był w latach 2009 - 2010 mistrzem świata WBA, a ostatnio uległ wysoko na punkty Ricky'emu Burnsowi w walce o pas WBO. Baloyi to także utytułowany bokser. Był kilkakrotnie mistrzem świata IBF w super piórkowej. W ostatnich latach walczy jednak rzadko, a z 4 ostatnich pojedynków przegrał 3.
Typ: Moses na punkty

waga półśrednia
Bethel Ushona (Namibia) - Isaac Hlatshwayo (RPA)
Ushona to solidny bokser, który jedyne dwie porażki w ringu poniósł z Dentonem Vassellem i Janem Zaveckiem. Hlatshwayo to krótkotrwały mistrz świata IBF z 2009 (wygrał niesłusznie z Delvinem Rodriguezem, został nokautowany przez Jana Zavecka). Ostatnio idzie mu źle, a swoja poprzednią walkę przegrał przez ko w 2 rundzie z anonimowym Bongo Lipembo.
Typ: Ushona na punkty

Atlanta, Georgia, USA
waga junior średnia o pas IBO Inter-Continental
Grady Brewer (USA) - Giorbis Barthelemy (Kuba)
41-letni Brewer dawno ma za sobą najlepsze lata, ale ciągle potrafi zaskakiwać fajerwerkami w rodzaju ubiegłorocznego nokautu na Fernando Guerrero. 2 lat młodszy Barthelemy jest bokserem po przejściach (więzienie) o mocno niestabilnej formie.
Typ: Brewer przed czasem

San Jose, California, USA
waga półśrednia o pas interim WBC
Robert Guerrero (USA) - Selcuk Aydin (Turcja)
Guerrero demonstrował fantastyczną formę w wagach od piórkowej do lekkiej. Teraz przeszedł od razu 2 kategorie wyżej i w swym debiucie w półśredniej zmierzy się z niepokonanym tureckim osiłkiem. Chyba jednak umiejętności bokserskie Guerrero powinny przeważyć brutalną siłę Aydina.
Typ: Guerrero na punkty

waga super średnia
George Groves (Wielka Brytania) - Francisco Sierra (Meksyk)
Niekonwencjonalnie boksujący Groves to jeden z największych talentów brytyjskiego boksu. Sierra to meksykański król nokautu, któremu jednak czasami zdarza się też przegrywać przed czasem.
Typ: Groves przed czasem

waga junior średnia
Shawn Porter (USA) - Alfonso Gomez (Meksyk)
Porter jest młodym obiecującym bokserem o nieskazitelnym bilansie, który jednak nie miał dotąd okazji sprawdzenia się z najlepszymi. Gomez to rutyniarz, który toczył już walki o najwyższe trofea. W swojej ostatniej walce przegrał przed czasem z Saulem Alvarezem.
Typ: Gomez na punkty

Leon, Meksyk
waga musza o pas WBC Silver
Edgar Sosa (Meksyk) - Shigetaka Ikehara (Japonia)
Sosa przeszedł długą drogę, zanim z anonimowego przeciętniaka przebił się do ścisłej czołówki wagi muszej. Mocno bijący Ikehara walczy nierówno i nie zalicza się do najlepszych japońskich bokserów w tej kategorii.
Typ: Sosa przed czasem

waga lekka
Dante Jardon (Meksyk) - Miguel Roman (Meksyk)
24-letni Jardon słynie jako król nokautu. 26-letni Roman jest dużo bardziej rutynowany, ale demonstruje spore wahania formy. W swej ostatniej walce zmierzył się z Antonio DeMarco o pas WBC i został znokautowany w 5 rundzie.
Typ: Jardon przed czasem

Chihuahua, Meksyk
waga super piórkowa
Orlando Salido (Meksyk) - Moises Gutierrez (Chile)
Mający ostatnio wspaniałą passę meksykański mistrz świata WBO w piórkowej w przeszłości sporadycznie robił wypady do wyższej kategorii. Tym razem jego rywalem będzie rutynowany i solidny, chociaż mało błyskotliwy Chilijczyk.
Typ: Salido przed czasem

[Mastrangelo]

Taki Sobie tydzień, ale nie brakuje ciekawych pojedynków do oglądania. Osobiście czuję szansę na niespodziankę w walce Lundyego z Beltranem.

[Jerome]

Szczerze mówiąc to po za pojedynkiem Groves'a nie widzę nic ciekawego dla siebie. Co polecacie??

[Maverick]

@Jerome

zdecydowanie polecam walkę: Robert Guerrero - Selcuk Aydin dla mnie najlepsza walka tygodnia
oraz walkę: Shawn Porter - Alfonso Gomez

[redd]

@Jerome
Dla mnie zdecydowanie walką tygodnia jest starcie Guerrero vs Aydin. Zderzenie stylów - spryt i technika, kontra siła.
Salido też pewnie pokaże efektowny, ofensywny boks.

[Jerome]

Dzięki chłopaki. Guerrero obejrzę na pewno, tym bardziej, że mówił iż jest gotów na Mayweathera. Portera z Gomezem też się postaram.

[Hugo]

Zdarzyło się parę niespodzianek. Największą była chyba porażka Lundy'ego z Beltranem. Tym samym wielkie aspiracje Lundy'ego diabli wzięli.

Komentarza wymaga walka tygodnia Guerrero - Aydin. Guerrero wygrał wyraźnie, ale w drugiej połowie walki popełnił spory błąd taktyczny, który mógł się dla niego źle skończyć. Zamiast walczyć z Aydinem na dystans (tak, jak to robił od początku), on wdał się z Turkiem w bójkę. W efekcie dwa razy (chyba w rundach 8 i 10) zainkasował petardy, po których musiał bronić się klinczowaniem przed nokdaunem. Widać było, że Guerrero wszedł do zbyt wysokiej dla siebie wagi, na którą jest fizycznie za słaby. Junior półśrednia byłaby O.K., ale w półśredniej tacy np. Berto, Ortiz, czy Carson Jones zniszczyliby go silnymi ciosami.

[Jerome]

Na razie obejrzałem tylko Grovesa. Uważam, że dał dobry występ. Nieco błędów popełnił jednak widać, że się rozwija i ładnie unika już ciosów a nie zbiera na podwójną gardę. Do tego wierzy w swój cios i słusznie bo widzieliśmy jak ładnie zdemolował Sierrę. Co ciekawe knockout niemal identyczny jak Haye'a na Chisorze a przecież George to podopieczny Hayemakera ;-)

[Maynard]

@Jerome
Z tego co wiem, Groves jest już u Warrena. Zrezygnował jakiś czas temu ze współpracy promocyjnej z Hayemakerem, a jedyne co ich łączy, to osoba trenera - Adama Bootha.

Niestety, Groves po raz kolejny odniósł kontuzję- tym razem groźne rozcięcie po zderzeniu głowami, więc znowu czeka go przerwa. Szkoda, bo mógłby już być mistrzem świata (odwołana walka ze Stieglitzem), gdyby nie seria kontuzji.

Zwycięstwo efektowne, skuteczność ciosów Grovesa była na najwyższym poziomie.

Co do Guerrero - zgadzam się, że na półśrednią jest za słaby fizycznie. Aydin z kolei to nie ten poziom, dlatego nie był w stanie wykorzystać okazji na znokautowanie "Ghosta", jednak w przypadku pięściarzy z wyższej półki, taktyki obronne Guerrero mogą zawieść. Oczywiście, może bronić swojego paska dość długo przy odpowiednim doborze rywali, ale z Floydem, Pacmanem, czy Bradleyem go nie widzę.

[Jerome]

@Maynard
Przed walką Jimmy Lennon Jr mówił, że sponsorowane przez Warrena w porozumieniu z Hayemaker Promotions. Możesz mieć rację, nie kłócę się.

Mi też bardzo zaimponowała wysoka skuteczność George'a. Pytanie czyja to bardziej zasługa? Świetnego Grovesa czy słabego Sierry?